Skocz do zawartości

grzegorzp4

Forumowicz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia grzegorzp4

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Oddany Unikat
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

1

Reputacja

  1. A jakbym ten opał z Marcela wymieszał z opałem Karlik z KWK Piast Ziemowit???
  2. Ok czyli jednak nie za bardzo... Najgorsze że opał już zamówiony. Może ktoś jeszcze się wypowie jak się ten groszek spala w piecach z podajnikiem żmijkowym/retorcie?
  3. Witam, Chciałem zapytać czy ktoś z forumowiczów stosował do pieca z podajnikiem Stalmark Eko Pionier 29kW opał z kopalni KWK Marcel???. Dokładnie chodzi mi o groszek Marcel o kaloryczności 30-33 MJ/kg i ziarnistości 8-31mm ze sklepu PGG. Wg serwisanta pieca max ziarnistość w/w pieca to 32 mm - czy groszek z Marcela nie będzie "strzelał" podczas pracy ślimaka a tym samym nie spowoduje to jego uszkodzenia? Wcześniej opalałem groszkiem Karlik z kopalni Piast-Ziemowit i nie było z nim problemów (ziarnistość karlika to 6-25mm). Natomiast jest problem aktualnie z zakupem karlika i udało mi się wylicytować opał z Marcela Czy ktoś palił w w/w piecu groszkiem z Marcela? Z góry dzięki za informacje Pozdrawiam
  4. Witam ponownie Panowie 🙂 Nie wątpiąc w Waszą wiedzę i doświadczenie Panowie (głównie Pana @1mps) dla pewności postanowiłem jeszcze napisać maila do serwisu stalmarka o tej samej treści co w poście nr 1 tego wątku. Taką oto otrzymałem odpowiedź: Witam. Należy udrożnić kanał nadmuchowy znajdujący się pod żeliwną dyszą paleniska(retortą) oraz należy zwiększać współczynnik podawania(menu zaawansowane-parametry kotła-współczynnik podawania) o 2% co kilka godzin aż do momentu zniknięcia dymu z zasobnika. Tak też zrobiłem, retorta pieca wyczyszczona (nie wiedziałem że to się wogóle czyści, a trochę się tego nazbierało po 4 latach - fotki poniżej przed i po czyszczeniu). Dodatkowo zdemontowałem i wyczyściłem jeszcze wentylator. Całkiem inaczej się teraz spala opał w palenisku, równomiernie na całej powierzchni. Wentylator pracuje cichutko na min. obrotach. No i najważniejsze nie dymi się z podajnika oraz rura ślimaka jest praktycznie zimna. Aktualnie piec idzie w trybie PID, ustawienia następujące: groszek gruby, podawanie 4-13, przerwa 30-40, wentylator roboczy 25-44 obroty 130-500 (takie też były wczesniej) Dodam tylko że tetortę (to palenisko) należy umieścić na uszczelniaczu kominkowym. Zdziwiła mnie jednak odpowiedz serwisanta, iż mam zwiększyć współczynnik podawania - zrobiłem jednak po swojemu i ustawiłem współczynnik podawania na -5 a ustawienia trybu nadzoru zmieniłem: czas podawania 1 sek, przerwa podawania 4 min. Aktualnie obserwuję sytuację, pali się równomiernie, nie ma spieków ani szlaki. Chociaż temp. na zewnątrz to prawie 10st przy godzinie 22:00 - brak odbioru ciepła. Dodam tylko, że powierzchnia grzewcza domu to ok 210mkm, state budownictwo nieocieplone, okna i drzwi nowe, 5 grzejników żeberkowych żeliwnych + 7 grzejników płytowych + 2 podłogówki (łazienka, wc) Napiszę za tydzień jak sytuacja wygląda Pozdrawiam
  5. Ale jeśli mam ustawiony PID to czas podawania, czas pracy wentylatora itp jest sterowane automatycznie za pomocą PID. Tak więc o jakie "nastawy z PID" chodzi? Jedyne co mam to ustawienia trybu nadzoru: Czas podawania 1 sek Przerwa podawania 3 min Czas pracy went. 30 sek Czas przerwy went. 7 min Siła nadmuchu 30 I jeszcze takie ustawienia mam: współczynnik wentylatora: 0, a współczynnik podawania: -7 (ustawiłem tak bo w popielniku pojawiało się trochę niespalonego groszku). Może zwiększyć trochę współczynnik wentylatora? Powierzchnia grzewcza domu to ok 220 mkw, dane pieca na zdjęciu poniżej: Edit: jak wyczyścić palenisko/palnik pieca, te dziurki z nadmuchem? Bo wydaje mi się ze groszek nie spala się równomiernie w palenisku.
  6. Witam szanownych forumowiczów, Od kilku tygodni mam problem z piecem Stalmark ST-755 z PID a mianowicie od czasu do czasu (ostatnio raz w tygodniu) strasznie mocno nagrzewa się rura gdzie pracuje ślimak pieca, (czuć zapach spalenizny na całą piwnicę) rury nie da się dotknąć, jest wrząca w części przedniej tj. w miejscu mocowania do pieca. W dodatku jak otworzę zbiornik na groszek wydostaje się dym (uszczelnienia zbiornika są wymienione - przy zamkniętym zbiorniku nie widać żadnego dymienia - czyli zbiornik jest szczelny i nie zasysa powietrza) - zdjęcia w załączniku Piec ma ustawienia fabryczne i pracuje z PID, stosowany opał to ekogroszek Karlik 26MJ/kg. Piec ma 4 lata i do tej pory nie było z nim problemów Muszę wyłączyć piec, włączyć posuw węgla, następnie uruchomić piec po godzinie i znowu wszystko jest OK przez kilka dni 4-5 i sytuacja się powtarza Co może być powodem w/w problemu? Zbiornik ma wymienione uszczelnienia więc powietrza nie zasysa - dlaczego tak mocno nagrzewa się rura ślimaka? Czy ślimak już jest zużyty?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.