Skocz do zawartości

Oneill

Forumowicz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Oneill

  1. Witam wszystkich. Mam pytanie odnosnie instalacji kominowej. Na dniach dokonam wymiany pieca. Stary zasypowy zostanie wymieniony na nowy (Galmet na ekogroszek). Obecnie wyczystka znajduje sie blisko ściany (na rys. oznaczona jako "W"), obok niej po prawo jest otwór na wejście czopucha pieca (na rys. oznaczony jako "C"). Instalator zalecił przeróbkę idelikatną przeróbkę istniejącej instalacji kominowej. Wyczystka ma znajdować się kilkadziesiat centymetrów ponizej czopucha, bezpośrednio pod nim.

    Co w takim razie z istniejącą wyczystką? Czy też mają istnieć obie równolegle? Jeżeli ta pierwsza ma byc zlikwidowana, to w jaki sposób mam czyścic odcinek przewodu miedzy czopuchem a kominem (ok. 70 cm).

    Zastrzegam, że budynek jest stary, poniemiecki i jakieś potężne rewolucje w postaci przestawiania komina, czy tez ścian, w ogóle nie wchodzą w rachubę.

    Dziękuję za odpowiedzi odnosnie rozwiązania tego problemu.

    Załączam niewielki szkic przedstawiający stan istniejący

    skanowanie0001.pdf

  2. Witam. jakiś czas temu opisałem na forum problem z kotłownią. Może nie tyle problem, co chęć jej przerobienia.

    https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...oneill&st=0

    Dom jest przedwojenny, komin zresztą też. Przy ostatniej wizycie kominiarza zapytałem się o możliwość wymiany obecnego pieca na piec retortowy. Powiedział, że nie bardzo. Bo na ściankach komina osadzają się spaliny i może nastąpić zapłon. Czy ma rację? Czy jest możliwość zamontowania pieca z podajnikiem na ekogroszek bez nadmuchu? Jeśli tak, to jaki?

  3. W piecach/kotłach na paliwo stałe(miał,węgiel,drewno itp) OBOWIĄZUJE !!!! układ otwarty tzn.że naczynie wzbiorcze musi mieć przelew zagotowanej wody z inst. c.o., powinno być umieszczone w najwyższym punkcie inst. c.o a nie tak jak u ciebie koło pieca .To po raz ,a po dwa to Twoje naczynie wzbiorcze (czerwona butla) jest naczyniem wzbiorczym zamkniętym i grozi to w przypadku zagotowania wody w inst. co. wybuchem kotła !!!

     

    A do bojlera dopływ zimnej wody jest poprzez inst. c.o. - czy źle widzę ???

    Ta rurka co idzie po suficie to jest jedynym zasileniem całej instalacji. I CO i wody. Schodzi w dół i pierwszym odejściem jest boiler. Na samym dole jest rozgałęzienie do pieca i na zimną wodę do łazienki i kuchni

  4. W piecach/kotłach na paliwo stałe(miał,węgiel,drewno itp) OBOWIĄZUJE !!!! układ otwarty tzn.że naczynie wzbiorcze musi mieć przelew zagotowanej wody z inst. c.o., powinno być umieszczone w najwyższym punkcie inst. c.o a nie tak jak u ciebie koło pieca .To po raz ,a po dwa to Twoje naczynie wzbiorcze (czerwona butla) jest naczyniem wzbiorczym zamkniętym i grozi to w przypadku zagotowania wody w inst. co. wybuchem kotła !!!

     

    A do bojlera dopływ zimnej wody jest poprzez inst. c.o. - czy źle widzę ???

    A te 2 zawory ze spustami w dół nie pomogą? Jeden jest na wyjściu z pieca, drugi na powrocie. Oba 3 bary.

  5. Rurek to raczej bym nie zmieniał. Instalacja oczywiście wykonana poprawnie nie jest ( układ zamknięty) nawet przy obecnych przepisach jest to instalacja nie zgodna z prawem brak układu do odprowadzania nadmiaru ciepła. Instalacja do drobnych poprawek teraz tylko wybrać kocioł i można to spokojnie bez wiekszych problemów zamontować. Rurek napewno nie musisz przerabiać.

    A co chodzi z tymi układami otwartymi/zamkniętymi? Próbowałem przeszukać forum, ale wyrzuca milion postów. Mógłby mi ktoś krótko wyjaśnić i jakich zmian musiałbym dokonać, aby układ ten był zgodny z prawem? A wracając jeszcze do "szybko zużywających się kolanek". W jednym z pomieszczeń rurki idą za ścianą z KG. Czy to oznacza za za kilka lat będę ją musiał ciąć, żeby powymieniać kolanka? Sorry za głupie pytania, ale całe życie mieszkałem w bloku z gazowym CO i nic przy nim nie robiłem poza okresowymi przeglądami. A takie palenie w piecu i te całe instalacje, to dla mnie czarna magia. Pozdrawiam

  6. Kotłownia obecnie tak wygląda. Wszystko podzielone na dwa piony. Rozprowadzenie po budynku rurkami miedzianymi o średnicy 18 mm. W kotłowni to co widać. Kotłownia ma wymiary 1,8 na 3 m. Drzwi widoczne na zdjęciu to stare wejście do kotłowni. Teraz jest już zamurowane. Wejście jest od strony "robiącego zdjęcia". Pytanie: jaki piec tam wstawić i czy konieczna jest wymiana rurek w budynku na rurki o większej średnicy?

    post-9491-1252165181_thumb.jpg

    post-9491-1252165258_thumb.jpg

    post-9491-1252165276_thumb.jpg

    post-9491-1252165294_thumb.jpg

  7. No właśnie. Z pół roku temu pomyślałem o piecach Kostrzewy. Przyjechała ekipa i stwierdziła że "rurki za cienkie i trzeba wymienić", "ten czerwony zbiornik to bomba z opóźnionym zapłonem, trzeba wyrzucić". A w ogóle "to muszę mieć zaświadczenie od kominiarza że komin nadaje się pod piece retortowe". Z drugiej strony facet, który robił c.w. powiedział, że średnica rurek jest OK. A taki zbiornik to sam ma w domu 100 lat i w życiu nie słyszał żeby wybuchały. Kto ma rację? Jest jakaś norma na średnicę przewodów? Pozdrawiam

  8. Witam wszystkich. Kupiłem w zeszłym roku dom tzw. poniemiecki. Poprzedni właściciel docieplił go zewnątrz i wyremontował/odnowił instalację co. W kotłowni stoi piec Ogniwo 17 kW plus rozprowadzenie instalacji po pomieszczeniach w miedzi. W pomieszczeniach są grzejniki panelowe. Ciepła woda w pexie. Do kompletu terma (elektryczna + ogrzewana przepływem wody). Na powrocie koło pieca wisi jakiś czerwony zbiornik (wygląda ja mała butla z gazem).

    W zeszłą zimę generalnie w domu było ciepło. Ale do szału doprowadzało mnie permanentne bieganie po węgiel i rozpalanie pieca rano na nowo. Czy jest możliwość wymiany pieca na jakiś z zasobnikiem (ekogroszek/pelet)? Jeśli tak to jaki? Dom ma ok. 130 m2. Będę wdzięczny za podpowiedzi. Oczywiście zł

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.