Skocz do zawartości

Robokop

Stały forumowicz
  • Postów

    239
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    160m2 - podłoga 20cm, ściana 20cm lambda 0,32. Sufit 30cm wełny. Okna 3 szyby.
  • Instalacja
    Podłogówka na dole. Grzejniki na górze.
  • Kocioł
    Zębiec 14kw - ostatni sezon. Później MPM DS 18kW. Bufor 1000l

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Robokop

Współtwórca

Współtwórca (7/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Miesiąc później
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Reacting Well Unikat
  • Oddany Unikat

Najnowsze odznaki

22

Reputacja

  1. @rafwlaOdnośnie wydajności, jak 2500 podzielisz na 3600 t w ciągu sekundy wyciąga ci prawie 0,7 m3. Jak cała komora załadowcza 18 kw ma 0,07 m3 to 10 komór na sekundę. Byłoby takie ssanie jak czasami pokazują na statku kosmicznym dekompresje. Albo w samolocie na wysokości 10km. Jak będziesz stał bliżej jak 2 metry od pieca to Cię wessie, a cały opał wyleci kominem. Nie chce takiego wentylatora😁
  2. Mam to samo. Myślałem nawet nad jakimś wyciągiem nad drzwiczkami. A niech się dymi i od razu ucieka. Ciekawe czy by to zadziałało.
  3. @kamiloooo Ja mam podobny zestaw tylko podłogówka na dole. Jak nowy dom to palić w nim będziesz co drugi dzień po 5 godzin, tak ze dwa wsady. Jak się te podłogówki nagrzeją to trzymają długo. Oprócz pieca i kotłowni żeby było wygodnie potrzebujesz pomieszczenie na drewno tak żeby wlazło ze 20m3 co najmniej (drewno dobrze jak sezon poleży), jakaś wiatka czy coś i łuparka jest również przydatna. Kotłownia musi być przy tym dobrze odizolowana od reszty domu. Ten piec czuć. Mi jak do tej pory w tym sezonie poszło ok 4m3 sosny. Koszt opału to zaleta. Pamiętaj że piec jest wymagający. Trudny w obsłudze itp. Zanim się go nauczysz nie raz nadymisz. -------------------------- Odnośnie sprawności wczoraj w końcu podłączyłem taki termostat pod pompkę i paliłem w przedziale 80-90stC. Do tej pory chodził na ok (70stC) Tzn. termostat na 85 a bezwładność pieca powodowała takie skoki. Po jednym razie trudno ocenić ale wydaje mi się ze sprawność skoczyła ze 20%. Jednym wsadem nabiłem bufor (odłączony od reszty instalacji) z 20stC na 80,75,70,60. Takich wyników nie uzyskałem jeszcze jednym wsadem.
  4. I ja to tak mniej więcej robię. Wkładam wzdłuż kilka kawałków a jak już ułożę cały piec to wyjmuje tak żeby doszło do palnika.
  5. No ja jestem przykładem. Nowy dom, dobrze ocieplony. Na ogrzewanie wydam prawie nic. Jak do tej pory poszło mi jakieś 3m3 sosny. Przy 0st na zewnątrz spalam jeden pełny załadunek co drugi dzień. Jak wszyscy przejdą na gaz i PC drewno bedzie za darmo. Przed tym kryzysem co go mamy już były historie ze pilarze z okolicy prawie za darmo zwozili mi drewno z przycinki bo im przeszkadzało. Także mając dobrze ocieplony dom ogrzewasz się za darmo. Pracy przy tym nie ma wiele jak masz rębak. Przygotowanie opału na zimę to może 1 dzień w roku.
  6. Robię to w sumie podobnie z tym że po załadowaniu całego pieca przed rozpaleniem wyjmuje ze środka ze 2 kawałki drewna żeby mi się taki tunel do palnika stworzył i rozpalam tam w środku.
  7. Ok, jutro będę chyba palił to wrzucę. Muszę go i tak przeczyścić bo ze 3tyg nie czyściłem
  8. Ja palę tylko sosną. Nie mam problemu z tym. Dobrze ułożone drewno wypala się bez problemu.
  9. Co myślicie o tym filmiku. Dla mnie to jakaś tragedia. Zagrzał bym ten bufor do 90stC 20kg sosny. Może mokrym palił że tak temperatury nie dawało.
  10. Jak masz instalację bez bufora to owszem bez ochrony powrotu się obejdzie. Te kilka litrów wody z instalacji przeskoczy przez piec i już powrót jest ciepły. Gorzej jak masz bufor. Zagrzać 1000l wody to nie jest prosta sprawa. Praktycznie cały czas miałbym zimny powrót. Z buforem ta ochrona powrotu jest raczej niezbędna. Osobiście też palę już w 5 piecu. 2 w domu rodzinnym, jeden w starym swoim domu. I tu już na nowym 2 piec. Żaden nigdy mi nie strzelił. Ta ochrona powrotu ma jedną wadę. Zawsze zostaje w piecu ciepła woda i nie ma jak je spuścić do bufora. Jakiś bajpas by się przydał żeby można było przelać 60stC z pieca na wychłodzony dół bufora.
  11. Co to za różnica czy 10kw czy 18 kw. jak masz bufor to większy lepszy. Ciężko nabić ten bufor jednak trochę trzeba spalić. Jak będziesz miał za mały to nic nie zrobisz. Jak za duży to nie będziesz pchał do niego na max. Bufor 500l i 18kW jak puścisz na grzejniki jak będziesz palił to bufora jednym wsadem nie nabijesz na max. 10kW to maleństwo. Jak będziesz miał bufor to się nie łam bierz 18, jak nie masz bufora to 10kw bo 18 będziesz przegrzewał. To 500 litrów które zamierzasz podłączyć na grzejnikach będzie chodziło ze 12h.
  12. Faktycznie, cegła pełna + nieocieplona podłoga. Musi iść tego opału. Ja wczoraj spaliłem 2 wsady i dzisiaj w domu 24stC. Jutro na wieczór będzie pewnie z 22stC i wtedy przepale. Ty musisz chyba palić 12/24? Taki bufor to dla ciebie jak znalazł. Ustawisz sobie grzejniki na jakieś 45stC i będziesz tylko pilnował żeby się za bardzo nie rozładował. Jak się da to wstaw sobie taki 1000l. Same grzejniki ten bufor rozładowują dosyć wolno. Podłogówka znacznie szybciej. Podłogówka to smok, wciągnie wszystko, ale potem trzyma długo. Ja np grzejniki na górze to używam sporadycznie, podłogówka z dołu grzeje mi i górę.
  13. O ilość opału się nie martw. Jak będziesz miał bufor to wszystko jedno jaki piec, sprawność mają podobną, ten większy może mieć nawet większą. Bez bufora to bym Ci poradził ten mniejszy bo masz mało tych grzejników. Ja mam 80m2 podłogówki takiej na 10cm grubości i 86 aluminiowych żeberek na górze. Jakbym nie miał bufora to podejrzewam że ta 18kw byłaby za duża. Tego opału idzie Ci coś dużo. Ja mam 160m2 i jak do tej pory ok 2,5 m3 zjarałem. Wczoraj przyniosłem sobie do kotłowni jakieś 0,4m3 i zobaczymy, do połowy stycznia chyba starczy.
  14. Idz w 18kw. Komora większa. Takie 500l to nagrzejesz jednym wsadem. Jak będziesz miał bufor to czym większy tym lepszy. Ja np. wrzucam i palę niemal na max mocy. Żeby nabić porządnie bufor muszę zrobić 2 wsady, ale palę sosną. Jakbym miał lepszy towar to może by się na jednym wsadzie skończyło. Na przyszły sezon planuje przetestować jakieś zrębki albo inny podobny towar. To można kupić prawie za grosze. Ten piec lubi taką drobnice. W tym 10kw będziesz musiał ciąć drewno na 20cm a w 18kw na 35cm. To jest duża różnica.
  15. U mnie trochę dymi, ale drewno jest na zewnątrz, co prawda pod dachem ale jednak jest powilgotniałe. Bardziej para jak dym się z komina unosi. Ja palę bez tego miarkownika. Otwór w drzwiczkach otwarty na max, tą klapkę zdemontowałem. Potrzebuję ok 15-20kg sosny żeby nabić bufor z 20stC na 85stC. To mi przy takiej pogodzie starcza na 2 dni. Ogólnie piec jest ekonomiczny. Jak na razie spaliłem ok 2,5m3 drewna. Przy starym kopciuchu szło 2 razy więcej. Ma swoje wady, trzeba mądrze go rozpalać i problem z dymieniem podczas dokładania. Nie ma jak zajrzeć ile towaru zostało. W starym otwierałem po prostu drzwiczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.