Skocz do zawartości

Kinnia

Stały forumowicz
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kinnia

  1. cześć wszystkim

    🙂

    wróciłam, choć momentami łatwo nie było

    Kocioł /hey gmaj22 :)/ wciąż ten sam

    ale już się go nie boję 🙂

     

    słucham tego co mówią, czytam to co piszą, rejestruję to jak decydują

    i zastanawiam się jak to zrobić aby nie zamarznąć zimą

    została mi tona grochu 

    potrzebuję jeszcze 2 aby mieć komfort psychiczny i termiczny

    poprzednio pomogliście mi - dosłownie - kupić groch z pgg

    bo sierota nie widziałam co kupić i jak tego dokonać - bo tego już wtedy nie kupowało się, dokonywało się rzeczy wielkich

    teraz zakup to jak cud

    jak tego dokonać?

    dajcie patent albo chociaż pocieszcie 

    :)

  2. W dniu 29.11.2021 o 16:49, bercus napisał:

    Jesli czasy przerwy i podania dobro ustawione (ilosc wegla na 1% / 100%),to brakuje wiatru w gornej,lub dolnej mocy.Wydajnosc podajnika maliny jest mysle okolo 15kg/hod,tzn.podaje za sekundu 4,16 grama,jesli nie tam jakis szybki motorreduktor.

    1%=6podaj 174 pauze (okolo 3KW)

    100%=6podaj 39 pauze (okolo 14KW)

    Tak od boku wystrzelalem z kalkulatorom,tak wstepne oszacowanie.

    Jak w sterowniku ustawisz,w takich warunkach bedzie dzialac,on nie ma swojej glowy.

    z poślizgiem czasowym, ale miała kłopoty innego rodzaju i piec stał się najmniej ważny puki jakoś działa

     

    bercus - trafiłeś w setkę

    piec ma w instrukcji 'zużycie' 15kg na dobę 

    idę przestawić i zobaczymy

    teraz jest dobry czas, bo będę ok. 24 godziny w domu

    węgiel to karlik :)

     

    W dniu 30.11.2021 o 00:01, gmaj22 napisał:

    [...]

    To wymaga trochę czasu ale też i współpracy ze strony "palacza"

    zgadza się - to wymaga czasu

    a 'palacza' nie krytykuj :)

    zaczynał od kurzawy i sauny w domu oraz braku nawet bladego pojęcia o piecu czy paleniu w nim

    teraz chociaż wie co do niego mówią, w domu jest ciepło a nie sauna, w piecu kurzawy nie ma

    więc postępy są, a potencjał wiedzy i umiejętności rośnie

    :)

  3. jak rasowy desperat poszłam obejrzeć rzeczony czujnik nieco dokładniej

    i dokonałam odkrycia

    czujnik jest w uchwycie przyspawanym do rury podajnika

    mało tego

    gdybym chciała go wyjąć z tego uchwytu, to musiałabym użyć narzędzia bo swoją, gołą ręką na pewno nie wyciągnę go z tego uchwytu

    więc

    z całą pewnością wskazuje właściwą temperaturę

     

    a żar dalej się cofa

    ma wiadro 40l niedopalonego grochu z popiołem

    i żar w rurze podajnika

    i .....

     

  4. 4 godziny temu, Outsider napisał:

    Rozkręciłaś całe ustawienia na śrubki Koleżanko. Tak podejrzewam. 

    Czy kocioł dużo stoi czy odwrotnie? Kiedy cofa się żar? W trakcie pracy czy postoju kotła?

    Czy kocioł pracuje w trybie PID czy dwustanowo? Jaki alarm?

     

    oooooooo nie, nie, nie

    sterownik jest cały i jeszcze zdrowy - z naciskiem na jeszcze

    bo nie ukrywam, że mam czasami ochotę 'pociągnąć' go dobrym kijaszkiem  😈

    pracuje w trybie pid

    cofa się i podczas pracy i postoju

    2 godziny temu, bercus napisał:

    Jesli cofa žar,bedzie uskodzona usczelka pokrywy zasobnika.Tam musi byc sczelnosc.Napraw to czymkoliw.Usczelkou na okna,molitanowym paskem.U mnia czas od czasu tylko sa troche usczelka usune,porownam i OK.

    już patrzyłam - uszczelka jest w bardzo dobrym stanie, nawet nie jest przygnieciona w miejscu docisku

    ale ok - po pracy kupię uszczelkę do okna i zobaczymy

     

    1 godzinę temu, marekd napisał:

    Kinnia tak patrze na ten czujnik co jest zamontowan na rurze z pieca jest totalnie nie fachowo zamontowany , takie przylgowe dotkniecie czujki do rury to jest napewno przeklamanie temp.napiecudo poprawy.

    Podaj nastawienia jakie masz na sterowniku.

    ok

    pokaż jak powinien być poprawnie zamontowany czujnik

     

     

  5. Panowie

    notorycznie, uparcie i do wku....

    żar cofa mi się do podajnika

    zmieniam czas, ilość podań, długość itd

    efekty

    - pół na pół spalone i niespalone 

    - spieki szare i czarne

    - czarno w piecu i wyczuwalny swąd

    - .... 

    co najmniej 2-3 razy włącza się alarm

     

    proszę o pomysły, bo mnie się skończyły

    palę karlikiem

     

    tak

    wiem

    jeśli tego nie opanuję szlak trafi podajnik

    🙈

     

  6. Ja bym powiedziała, że jestem konkretna. 

    Dostałam rozwiązanie montażu w ciasnej szafce.

    Trzech hydraulików marudziło, że jest bardzo ciasno. Nie chcę podejrzewać, że z powodu aby podbić cenę. Aczkolwiek różne rzeczy mi do głowy przychodzę.

    Jeden stwierdził, że się czepiam bo mieszacz jest dobrze wstawiony. 

    Więc jak na wstępie. Dostałam rozwiązanie. Znalazłam człowieka, który podobnie sugerował aczkolwiek bez tego zaworu zwrotnego.

    Kupiłam /dwa w jednym/ bo tam nie ma miejsca

    IMG_20211016_100407_01_01.jpg

    Sytuacja wygląda następująco.

    Rura najniżej to jest rzeczony powrót.

    Rura najwyżej to jest rzeczone wejście. 

    Rura z czarną pompą to jest powrót kominka.

    Na rurze powrotu z podłogówki nie ma miejsca.

    W szafce też nie ma miejsca.

  7. dzięki gersik za pamięć :)

    żyję :)

    ale różnie jest

     

    uczę się palić karlikiem - 3 razy włączał się alarm podajnika 

    robię spieki i jasne i czarne

    czasem przez 24h piec nie jest w stanie dojść do nastawionych 60 st. i jest sobie jakieś 40 st. i zimna woda w kranie

    i chwilami chyba już wolę zimno w domu niż walkę z tym potworem

    tak jak dzisiaj - mam 20 st., dla mnie to zimno, ale nie tknę taj mendy w kotłowni 

    wrrrr

     

    czekam na hydraulika

    i chyba boję się tej 'operacji'

    ten zawór zwrotny, który mam zainstalować nie zmieści się w szafce, z drugiej strony ściany też jest mało miejsca bo ta rura z szafki jest wpięta prostopadle do rury powrotu idącej do pieca, a na dodatek na tym krótkim odcinku  jest zamontowany zawór odcinający 

    więc kupiłam zawór typu dwa w jednym - https://allegro.pl/oferta/caleffi-zawor-kulowy-z-wbudowanym-zaworem-zwrotnym-10506963285?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_budownictwo_pla_ss&ev_adgr=budownictwo&ev_campaign_id=14937753736&gclid=CjwKCAiAm7OMBhAQEiwArvGi3MCiJd2a6ZrccL7xjVfvqiO3VG1ZHAMEmiTalWlomDB1-DAMbKl8FxoC_BwQAvD_BwE

    i mam nadzieję, że się zmieści

     

    dopatrzyłam się, że mam odcięcie na powrocie z kominka

    ale na wejściu już nie 

    do tego - z niewiadomej dla mnie przyczyny- pompa do kominka zamontowana jest na powrocie 

    w sobotę obejrzę to dokładnie, znajdę instrukcję do kominka i .... spróbuję coś ustalić

     

    ale pomału świta i nawet zaczął mi w głowie zagnieżdżać się pomysł

    nieco karkołomny, nieco szalony 

    ale być może dający definitywne rozwiązanie tego szaleństwa

     

    na razie czekam na tego magika co to ma rozprawić się z mieszaczem

    dotychczas głupio nie gadał i nawet nie marudził bardzo - w miarę konkretny jest

    zobaczymy 

     

     

     

  8. czyli można zamieniać strony 

    i można 'stawiać na głowie'

     

    to coś nowego dla mnie

    myślałam, że pozycja montażowa mieszacza jest ustalona /jak na fotce ze skrzynki/ i nie można jej zmieniać bo to wpływa na działanie 

    teraz faktycznie przełączenie jest proste i kłopotu z miejscem nie ma 

    ok.

    teraz tylko wykonawcę muszę znaleźć

    a to staje się coraz trudniejsze

     

    dzięki :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.