Cześć,
Zastanawiam się nad przejściem ciepła miejskiego na kocioł gazowy do ogrzewania i ciepłej wody. Obecnie płacę około 800zł miesięcznie za ogrzewanie i podgrzanie wody użytkowej w miesiącach zimowych i 170zł latem. Dom bliźniak, 150mkw z płaskim dachem dwa poziomy ogrzewane, styropian 12, nowa stolarka okienna.
Jaki byłby koszty, orientacyjne przerobienia węzła z MPEC na kotłownie gazową z wstawieniem komina z kwasówki 9m i spięcia z nową instalacją PEX? Jest sens w to iść pod względem oszczędności w ogrzewaniu?