Ogólnie zgadzam się, że ten Haier mocno traci na wydajności przy niskich temperaturach. Wiem, że wszystkie PC spadają na wydajności i jest to cecha PC, ale jednak tutaj Haier ma 25% oficjalnej mocy przy -20C (2kW względem 8kW). Jest to wynik słaby, który trzeba mieć na uwadze. TCap czy inne aż takiego spadku nie mają.
Wg OZC to ten Haier jest w stanie ogrzać mój dom do -15C. Poniżej trzeba się wspierać grzałką (czasem są w zestawach wpięte szeregowo) albo klimą / grzejnikiem elektrycznym/ farelką. Jest to dla mnie akceptowalne, ponieważ takie temperatury występują bardzo rzadko. Poza tym dom w jedną dobę się nie wychłodzi.
Dom jest bardzo mocno akumulacyjny, grube wylewki (około 10cm), ściany z silki. Dlatego sterowanie pogodowe nie za bardzo do mnie przemawia. Reakcja PC na czujkę temperatury, żeby podgrzała grubą wylewkę o kilka stopni to może być i kilkanaście godzin. Dlatego bardziej przekonuje mnie już ta krzywa grzewcza, której tu niestety nie ma. Zastanawia mnie więc, jak tutaj wygląda sterowanie ?
Do PC będzie 100% podłogówki, około 800mb rurki. Wstępnie 16mm, ale może będę celował w 18mb, żeby zwiększyć zład i nie pchać się w bufor.
Dodatkowo planowane jest położenie kabli grzejnych w łazienkach razem z podłogówką. By w okresie przejściowym dogrzewać same łazienki, bez uruchamiania PC w trybie CO.
Za jaką kasę to nie umiem odpowiedzieć. Nie za bardzo wiem co miałbym dokładnie wycenić ?