Wypożycz duży młot, rozkój tyle ile trzeba. Odkop połączenie, wsadź 2 kolana 45st, jednym słowem zrób to jak trzeba, domniemam że jest na to ostatni moment :) W przeciwnym razie temat powróci i będzie z Tobą mieszkał jeszcze długo ? Wiem z doświadczenia.
Dzięki koledzy za odpowiedź :)
Stosuję zawór strefowy, ponieważ pozwala zaoszczędzić kolejną pompę i wychodzi ok. 1/3 taniej niż kolejny zespół pompowy. Sterowanie nim będzie odbywało się z wyjścia pompy CWU ze sterownika kotła a zawór docelowo to AZV 634 lub podobny.
Co do naczyń faktycznie są za małe. Widocznie błędnie wpisałem parametry w apkę Reflex-a. Po ponownym przeliczeniu wychodzi min. 60L dla CO i min.11L dla CWU. Zastosuję więc 80L CO i 12L CWU.
Naczynie daję po stronie tłocznej, ponieważ traktuję je jako element zabezpieczenia kotła przed nadmiernym wzrostem ciśnienia i zgodnie z PN-EN 303-5:2012 nie może być na połączeniu z kotłem żadnych zaworów. To samo dotyczy zaw. bezpieczeństwa i zaw. schładzającego.
Myślę, że dając powrót z CWU bezpośrednio do kotła pozbawię się ochrony przed zimnym powrotem. Mój kocioł będzie miał 12kW i pojemność wodną ok 50L więc zagrzanie go nie będzie problemem.
Wrzucam oczywiście poprawiony schemacik :)
Cześć :)
Ponieważ to mój pierwszy post, najpierw chcę powitać forumowiczów :)
Do rzeczy. Proszę o opinie na temat załączonego schematu CO CWU, który umieszczam w załączniku.
Drodzy koledzy, czy to "pojedzie"? Taką kotłownię zamierzam zainstalować w nowo budowanym domu.
Z góry dzięki za rady ?