Posiadam budynek jednokondygnacyjny 400 m2 założona zaostała nowa instalacja tzn. wszystko nowe
Piec wynalazek 50-55kW z podajnikiem na ekogroszek ( niepytać dlaczego taki i po co) , z dmuchawą WPA X6 67 w, sterownik Timel SKZP02, 2 pompy - CO i 1 CWU, 23 grzejniki panelowe pojedyncze i podwójne oraz 2 drabinki, bojler 100l.
Ustawienia sterownika w PID, nie posiadam regulatora temp. i innych bajerów. Pompy CO ustawione na 3 zakres. Na zdjęciach wszystkie podzespoły, zdjęcia zbiornika ciśnienia nie robiłem.
Moc spalania zazwyczaj w zakresie 35-45 KW. Średnie spalanie 6,5 kg/h jak dochodzi do zadanej temperatury.
Po 24h przy ograniczeniu w nocy do 30-35 st. na piecu ok 110-130 kg !!! Spaliny na poziomie 170-200 st.
Kombinacje z powietrzem czy to 30 czy 100 procent zawsze jest około 6-6,5 kg.
Po 4-6 godzinach od rozpalenia uzyskuję temeraturę 50-55 st. dodam że przy 55 st. w budynku mam dosyć ciepło ok 17-20 stopni, więc tu nie mam problemu.
Co do spalania ekogroszku można jeszcze poćwiczyć ale ze zużyciem już nie jeżeli bedzie mniejsze nieosiąga ustawionej temperatury, jeżeli zmniejszę nadmuch ta sama sytuacja.
Co ciekawe przy ustawieniach nadmuchu na 30-40 są spieki rynnowe duże, przy 100% dużo mniejsze a czasami brak. Dmuchawa ma zasłonę otwartą na maxa.
Jednym z mankamentów jest to że przy ustawieniu na 50 st. dobija do 45 jak przestawię na 55 dobije od razu do 50 itd. więc tryb czuwania raczej mało jest używany.
W załączniku zdjęcia kotłowni i ustawień. Mam jeszcze filmik z ustawieniami i paleniem ale tu raczej nie wstawię. Zdjęcia parametrów były wykonane po 6-7 godzinach od rozpalenia.
Pytanie co można byłby dodać lub zmienić w tej instalacji aby nie spalać wagonu węgla ?
Każda opinia się przyda, będę wdzięczny za rady.