Szukam porady / pomocy w związku z moim gazowym piecem. Jestem kompletnym laikiem w sprawie hydrauliki więc moje wyjaśnienia będą nieporadne ale postaram się wszystko opisać jak najlepiej. W domu który kupiłem niedawno jest stara instalacja grzewcza z piecem gazowym kondensacyjnym oraz z cylindrem na podgrzana wodę. Wszystko działało poprawnie do wczoraj, kiedy to zauważyłem że w momencie kiedy termostat ustawiony jest na podgrzanie wody to również kaloryfery się grzeją. W miejscu gdzie jest cylinder na wodę jest zamontowany zawór 3 drożny i on wydaje "tykające" dźwięki, tak jakby nie mógł przełączyć się w odpowiednie ustawienie. Ściągnąłem całe urządzenie z zaworu i dalej tyka. Sam zawór w rękach przekręciłem w pozycje w której grzeje kaloryfery i wodę. Zauważyłem że zawór ma bardzo mały zakres gdy go przestawiałem w palcach. Czy to normalne? Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie czy to zawór czy mechanika nim sterującą zawiodła? Wiem że jeśli to zawór to będzie się to wiązało ze spuszczeniem wody z systemu, czego jak narazie chce uniknąć i wolałbym to zrobić na wiosnę.
Jak na razie to żeby nagrzać wodę to muszę zakręcać wszystkie kaloryfery w domu. Każda sugestia jest mile widziana. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Zepsuty zawór 3 drożny?
w Kotły gazowe
Opublikowano
Cześć,
Szukam porady / pomocy w związku z moim gazowym piecem. Jestem kompletnym laikiem w sprawie hydrauliki więc moje wyjaśnienia będą nieporadne ale postaram się wszystko opisać jak najlepiej. W domu który kupiłem niedawno jest stara instalacja grzewcza z piecem gazowym kondensacyjnym oraz z cylindrem na podgrzana wodę. Wszystko działało poprawnie do wczoraj, kiedy to zauważyłem że w momencie kiedy termostat ustawiony jest na podgrzanie wody to również kaloryfery się grzeją. W miejscu gdzie jest cylinder na wodę jest zamontowany zawór 3 drożny i on wydaje "tykające" dźwięki, tak jakby nie mógł przełączyć się w odpowiednie ustawienie. Ściągnąłem całe urządzenie z zaworu i dalej tyka. Sam zawór w rękach przekręciłem w pozycje w której grzeje kaloryfery i wodę. Zauważyłem że zawór ma bardzo mały zakres gdy go przestawiałem w palcach. Czy to normalne? Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie czy to zawór czy mechanika nim sterującą zawiodła? Wiem że jeśli to zawór to będzie się to wiązało ze spuszczeniem wody z systemu, czego jak narazie chce uniknąć i wolałbym to zrobić na wiosnę.
Jak na razie to żeby nagrzać wodę to muszę zakręcać wszystkie kaloryfery w domu. Każda sugestia jest mile widziana. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Marek