No nie, nie do końca tego roku, przynajmniej na Śląsku:
(cytat z pless.pl za urzędem marszałkowskim):
W zależności od daty produkcji twojego obecnego pieca powinieneś to zrobić do końca wyznaczonego roku (dotyczy kotłów, których rozpoczęcie eksploatacji nastąpiło przed 1 września 2017 r.):
kotły powyżej 10 lat od daty produkcji (według stanu na dzień 1 września 2017 r.) - do końca 2021 r.
kotły od 5 do 10 lat od daty ich produkcji - do końca 2023 r.
kotły poniżej 5 lat od daty ich produkcji - do końca 2025 r.
kotły klasy 3 lub 4 - do końca 2027 r.
Dostałem ulotkę, która wprowadza w błąd sugerując, że jeżeli dzisiaj mój kocioł ma ponad 10 lat, to jest to jego rok ostatni. No nie!
Samorządowcy źle interpretują ustawę (włącza im się myślenie życzeniowe). Chodzi o sposób liczenia wieku pieca. W ulotkach mówi się o piecu eksploatowanym więcej niż 10 lat. Sugerują, że to dzisiaj, np. w momencie czytania ulotki, mamy te 10 lat określić. A nie jest to prawda. Pierwszy termin wymiany (do końca 2021r.) dotyczy kotłów, które 10 lat miały w momencie wejście ustawy w życie (wrzesień 2017). Przeczytajcie ustawę i przemyślcie to na zimno.
Proste sprawdzenie: np. punkt 2, 1), c) mówi, że instalacje niespełniające warunków ustawy, a pracujące krócej niż 5 lat muszą być zmodernizowane do 1.01.2026.
Jeżeli moja interpretacja jest słuszna to logika działa tak: Np. ktoś w 2014 zainstalował "kopciucha". W 2017 (gdy weszła ustawa) kocioł ma 3 lata, więc musi się go pozbyć przed 1.01.2026.
Jeżeli posłużyć się sposobem myślenia samorządowców to np. w roku 2025 ktoś sprawdza swój kocioł, i jeśli kocioł nie spełnia warunków ustawy i ma mniej niż 5 lat, to musi go wymienić przed 1.01.2026. Tak? Nie! Bo w 2025 nie może być ani jednego takiego kotła - nowe instalacje już od września 2017 muszą być zgodne z ustawą. Więc w tej logice punkt c) i częściowo b) są bez sensu (nikogo nie dotyczą).
Co o tym myślicie?
