Witam wszystkich
Jako świeżak na tym forum przestudiowałem cały temat (troszkę czasu mi na to poszło ? )
Palnikiem palę od października zamontowałem go w miałowcu 25 kW ponad 15 letnim z firmy Konstal Pleszew.
Palnik KIPI 6-26 kW Regulator EcoMAX 860P3-C VAAC plus jakiś dziwny panel o którym nie mogę za bardzo znaleźć informacji (widziałem taki u Kostrzewy )
Moc na razie ustawiona na max 20 kW Tryb standard na małych histerezach.
Temp kotła 76 histereza 18 stopni
Pierwsze uruchomienie fajnie super ale temperatura na wylocie spalin grubo ponad 200 stopni szybka reakcja przymknięcie czopucha do połowy i temp około 180 stopni, wiec na szybko zrobiłem zawirowywacze na półki poziome i ostatnie 3 kanały poziome przy wylocie spalin do czopucha oraz dodatkową półkę nad palnikiem i prowizoryczny deflektor który muszę zrobić porządnie ?
Efekt przerósł moje oczekiwania temperatura spalin na otwartym czopuchu max 110 stopni i to dopiero jak piec pochodzi z dobrą godzinkę.
W międzyczasie wpadł zawór 3D do sterowania temperaturą na grzejniki nastawa 45 stopni i po nagrzaniu pomieszczeń obniżenie od termostatu do 37 stopni tak żeby utrzymać komfort. 3 termostaty w większych pomieszczeniach bezprzewodowe sterujące pracą mieszacza.
Dodatkowo pompa przewałowa do ochrony powrotu i jakoś to grzeje:)
Spalanie na samym początku grube 36 kg teraz waha się od 24 do 30 kg jak na 180 m2 powierzchni średnio ocieplonego domu 14 grzejników na które dałem zawory termostatyczne, myślę że nie jest źle a co najważniejsze CZYSTO :))))
Pellet za namową znajomych i po przeanalizowaniu forum to LAVA fakt cena ok 900 zł za tonę ale warto, czytając tutaj o problemach z różnymi jakościami pelletu to ja wolę mieć spokój
Wszystkie rury w kotłowni ociepliłem przerobiłem powrót i jestem zadowolony. Chyba już z nudów trenuje różne ustawienia i pieca i instalacji a nóż coś się urwie z spalania ?
Kilka fotek z prac