Witam szanownych forumowiczów,
generalnie do czasu zanim mój hydraulik nie ukończył instalacji nie interesowałem się zbytnio ogrzewaniem - wskazałem tylko jaki rodzaj instalacji chciałbym mieć. Po tym jak przy uruchamianiu instalacji zaczęły wychodzić kolejne błędy musiałem samodzielnie zgłębić temat, udało mi się wyeliminować:
pompa obiegu grzejnikowego zamontowana odwrotnie
wyjście z zaworami pod wannę poza wanną
grzejnik drabinkowy luźny po zamontowaniu do ściany
źle dobrane naczynie przeponowe CWU (za małe)
źle dobrane naczynie przeponowe CO (za małe)
rura od żmijki zasobnika bocznego nie przykręcona na opaski
brak uszczelek korków listew na piętrze
Po kolejnych przyjazdach i poprawkach ww. problemy zostały wyeliminowane.
Generalnie pozostał 1 i nie jestem w stanie sobie z nim poradzić, dlatego bardzo prosiłbym o pomoc.
Kilka słów o instalacji:
- miedź, bufor 950L, CWU 300L, 2 obiegi: podłogówka [parter + piętro] pompa 25/60 (nr 4 na rysunku), grzejniki dodatkowe, pompa 25/40 (nr 3 na rysunku)
- cyrkulacja pompa do cyrkulacji nr 5 na rysunku
- kocioł na pellet z wbudowaną w środku pompą
- ochrona powrotu kotła zawór termostatyczny ESBE 55 C, CWU ładowane osobną pompą (nr 2 na rysunku)
Opis problemu:
1. Gdy grzeję tylko bufor, a pompa CWU [2] nie chodzi wszystko jest ok
2. Gdy grzeję zarówno CWU oraz BUFOR, działają wtedy pompy [1] oraz [2] wszystko jest ok
3. Gdy chcę zasymulować tryb letni tj. grzeję tylko CWU tj. działa pompa nr 2, a pompa nr 1 nie działa oraz zawory Z1 i Z2 są zamknięte (bufor odcięty) to:
pompa nr 2 nie jest wstanie przepompować ciepłej wody do wężownicy CWU, sprawdzałem na 2 nowych pompach - działających.
Wygląda to tak jakby pompa nr 2 przy grzaniu CWU zaciągała wodę z powrotu od CWU poprzez zawór ESBE i tworzył się obieg z pominięciem pieca lub mieliła wolno w miejscu, moc spada do 4W.
Zrobiłem jeszcze test po otwarciu zaworów Z1 i Z2 z uruchomioną jedynie pompą CWU, w takiej sytuacji pompa zaciąga wodę z góry bufora i wtłacza ją do powrotu bufora.
Podsumowując chciałbym uzyskać efekt, że w lato przy grzaniu tylko CWU i odpalaniu pompy nr 2 przy zamkniętych zaworach Z1 i Z2 pompa dawała radę pompować ciepłą wodę z kotła i pchać ją na wężownicę CWU. Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że brakuje tutaj 1 zaworu zwrotnego np. w miejscu gdzie postawiłem znak ?
Proszę o wsparcie w poprawie tej instalacji. Generalnie dodam, że wolałbym dodać nawet 2 zawory zwrotne niż przerabiać początek i powrót obiegu CWU.
Sam zastanawiam się, dlaczego zamiast pompy nr 2 hydraulik nie zaproponował elektrozaworu lewo prawo (piec obsługuje), ale teraz z racji kształtu rur w miejscu rozwidlenia oraz ogólnie miejsca na ścianie ciężko byłoby go wstawić.
Proszę serdecznie o pomoc i z góry dziękuję za odp.
PS. Dodatkowo zapytam się jeszcze o ustawienia rotametrów w szafkach rozdzielczych, u góry mam 10 pętli, na dole 8 pętli. Skala na nich od 0 do 5. Jakie wartości przepływu powinny być uzyskane i jak to się ustawia? Dodam, że planuję elektrozawory do zamykania pętli, dlatego nie chodzi mi o nastawę na daną temperaturę w danym pomieszczeniu, bo wiem, że to się empirycznie ustawia. Chodzi mi raczej w jakich widełkach powinny być te przepływy minimalnie, optymalnie w L/M żeby dane pomieszczenie się w miarę nagrzewało?
Uzupełnienie: filtry siatkowe są czyste.
Dzwoniłem do producenta kotła, pompa 1 nie blokuje fizycznie obiegu, gdy nie działa.