Skocz do zawartości

JanB123

Nowy Forumowicz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez JanB123

  1. Witam Państwa,
    Uprzejmie proszę o podpowiedzi w poniższej kwestii dotyczącej ocieplania dachu wełną:
    czy przyklejenie styropianowych listw (8-10cm wysokości) pianką do (dolnych płaszczyzn) krokwi, celem ich wyrównania i zwyższenia przed układaniem wełny, niesie jakieś ryzyko wilgociowe/mechaniczne/termiczne? czy rozszerzenie takiego działania na boczne płaszczyzny krokwi (wyrównanie szerokości, ale mniej pianki/styropianu niż na wysokości - do 3cm) byłoby równie/bardziej ryzykowne/dopuszczalne?
    Krótko tło:
    Przygotowuję ocieplenie dachu (80m2) w domu jednorodzinnym. Konstrukcja dachu to: blacha / poziome deski co kilkadziesiąt cm / folia paroizolacyjna / krokwie. Krokwie były robione ze zbyt wąskich drzew i większość w całości miała cięte tylko 2 płaszczyzny wzdłużne, a pozostałe 2 to w dużym stopniu zewnętrzna warstwa pierwotnych drzew, z naturalnymi wypukłościami i wklęsłościami, ściętymi sękami. Mają 7-10 cm szerokości i 9-11 wysokości. Niektóre są lekko skręcone (obrót wokół osi wzdłużnej). Dom/dach ma 20 lat i wydaje się że ta konstrukcja jest wytrzymała, że mogę pominąć kwestię czy taki dach wymaga wymiany. Chciałbym dać wełnę warstwami 15+15cm zamiast np. 8+22cm. Dodatkowo, pomimo sprężystości wełny, wyrównanie płaszczyzn bocznych (szerokości) poprawiłoby przyleganie wełny (podobnie wyrównanie wysokości wobec drugiej warstwy wełny).
    Nie mam wiedzy dziedzinowej, więc tylko zdaje mi się z racjonalności ogólnej, że takie "oblepianie" krokwi może blokować transmisję wilgoci, ale raczej nie osłabi szczelności/oporności termicznej, lub jakichś własności mechanicznych. (?)
    Domyślam się, że może rodzaj pianki/styropianu może tu odgrywać ważną rolę (otwarto/zamknięto-komórkowość).
    Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.