Hydraulik był. Prawdopodobnie coś z pompą oraz wspólnota od 01.01 zmniejszyła o ileś procent przepływy. Czy to faktycznie mogło być przyczyną? Na razie coś ustalają, sprawdzają, zakręcają. Czy można sobie od tak zmniejszyć przepływ? Czy nie potrzebne są na to jakieś wyliczenia? Cały parter przez to był, jak się okazało, odcięty od ogrzewania.