Dzień Dobry Wszystkim.
Proszę o pomoc.
Mam kocioł kondensacyjny firmy de dietrich. Po wizycie serwisanta w celu okresowego przeglądu oraz serwisu ucieka mi ciśnienie z kotła.
Serwisant rozebrał piec wyczyścił ,dobił powietrza do zbiornika wyrównawczego, wyczyścił anodę w zbiorniku ciepłej wody bieżącej, wymienił uszczelki oraz iskrownik (elektrodę).
Początkowo z 1,5bar do zera w 2h. Po reklamacji przyjechał posprawdzał i okazało się że zepsuty manometr, dla pewności wymienił też odpowietrznik.
Ciśnienie nadal spadało więc szukaliśmy wycieku. Sprawdził manometrem dodatkowym (który zainstalował )ciśnienie na instalacji z kaloryferami (mam również podłogówkę)i okazało się że stan wody w układzie maleje- ciśnienie spada.
Szukaliśmy dalej i okazało się że w kominku z płaszczem wodnym zaciął się zawór(2 bar) który spuszczał pomalutku wodę do kanalizacji. Zaciął się gdyż przy nie działającym manometrze wpuścił większe ciśnienie i zawór tego nie wytrzymał.
Zaślepił go z jednej strony i stwierdził a w zasadzie po godzinnej kontroli odczytał z zainstalowanego dodatkowo manometru na instalacji że ciśnienie jest ok.
Problem w tym, że ciśnienie nadal spada. Tym razem w ciągu nocy około 7 h spada z 1,5 na 0,8 bara i chce dalej spadać
