Witam
Jakiś czas temu hydraulik zrobił w moim domu instalację wodną jest na chudziaku nad nią jest 15cm styropianu, podlogowka wylewka i podłoga.
Była robiona próba przed wlewkami, zrobiliśmy bajpas na zaworkach umywalkowych, żeby wypełnić cały uklad, ciśnienie ok.
Teraz rozlaczylem bajpas założyłem wszędzie zaworki.
Podkusilo mnie żeby sprawdzić która nitka jest pod zimna wodę, żeby w kuchni wkręcić zaworek kombi pod zmywarkę, nabiłem instalacje do 1bar, idę sprawdzić i cyk, ciśnienie jest na zaworki ciepłej i zimnej. Spuściłem cała wodę do 0, sprawdziłem czy gdzieś są jakieś inne bajpasy na zaworkach, ale nie ma.
Nie mam też baterii podtynkowej, żeby jakimś cudem mieszało 2 nitki cwu i zwo. W kotłowni odłączyłem zasobnik cwu. Mam do całej instalacji podłączone 1 zasilanie zwu z hydroforu, nie ma innych źródeł wody.
Moje pytanie co dalej? Bo podejrzewam, że "fachowiec" poj****, nitki i zrobił bajpas cwu z zwu pod wylewka.
1.Czy podłączyć zasobnik i sprawdzić czy pójdzie ciepła woda i jakim cudem nie będzie wychladzana przez zwu
2. Puścić osobna nitkę z cwu do pomieszczeń
3. Kuc podłogę w łazience i szukać gdzie jest bajpas
Jestem na etapie podkuwania podłogi w kotłowni bo może tam jest podpięta zimna z ciepłą.
Tyle opcji wymyśliłem, chociaż chciałbym uniknąć kucia łazienki.
Proszę was o poradę.