Witam Panowie
Buduje kominy, przerabiam instalacje, kupuje kotly, zostaja tylko grzejniki zeliwne. Do tej pory instalacja grawitacyjna, kociol camino do komina 14x14 - dyzur w kotlowni, koszmar. To bylo, buduje dwa przewody, dymne dla kotla weglowego (stalowego dla odmiany) i spalinowy dla kotla gazowego jako zastepczy. Bedzie obslugiwala kobieta w starszym wieku. Czy to tak zle jak po staremu ?
- instalacja grawitacyjna
- bez pompki
- kociol bez nadmuchu
ale gdzie zainstalowac niezbedne zawory aby na codzien nie krecic ? Bezobslugowa z wyjatkiem zasypu. Szczegol, u nas modne kotly Seko i gazowy Vaillant stojacy czy dobra wspolpraca obydwu i instalacji ? Przewod dymny stal zaroodporna srednica 16, przewod spalinowy stal kwasoodporna 14 bedzie dobrze ?
Panowie pomozcie kobiecie