Panjanusz

Kurcze, gdzie tego ustrojstwa szukac. Znam sie na tym tak bardziej litetacko...

Kupilem mocniejsza, 25-60 (poprzednia 25-40 pracowala na maxa). Po zainstalowaniu dalem ja na 1 biegu, potem na 2, a teraz zasuwa na 3. Czym wyzszy bieg tym ciut lepiej, ale generalnie lipa...

Wszystko bylo ok, i pstryk - czesc kaloryferow na parterze nie grzeje. Zakrecam na gorze - grzeje dol, ale tylko gorna część kaloryfera. Wymienilem pompe, zbiornik wzbiorczy i zaro efektów. Temp na kotle 60 (w zeszlym sezonie ustawialem max 53). Podpowiedzcie prosze, bo w tych czasach nie zaprosze zadnego magika do chałupy...

Witam, Prosze o podpowiedz. Woda wzrasta cisnienie w instalacji i woda sika ze zbiornika wyrownaczego. Dzieje sie tak zarowno przy wlaczonym ogrzewaniu, ale rowniez gdy zalaczona jest TYLKO cwu. Z gory dziekuje za pomoc Janusz Mam na mysli czerwony zbiornik

Widziales zdjecia? Czy to wygląd, jakby tam bylo cokolwiek automatycznego? Bez zartow.... A czy C.O. nie moze się mieszac z cwu? Jakaś nieszczelność? J. Jeszcze jedna obserwacja: po wylaczeniu ogrzewania nawal woda sika ze zbiornika wyrownaczego, z tego czerwonego od CO... To chyba nie halo. Pomozecie?? (jak mawial klasyk) Pozdr Janusz

A tam juz swoje lata mam, nie takie rzeczy sie spozywalo... Od razu zatruć, glowa poboli co najwyżej :) A poza tym logicznie prawisz. Tylko skad mam wiedziec ile dopuscic wody, jak manomatr(?) i tak pokazuje 4 bar? Chyba zaczne od wymiany naczynia, ale jakbys mi mogl prosto, po harcersku i najlepiej w punktach wyluszczyl co po kolei zrobic? J.

Widziales zdjecia? Czy to wygląd, jakby tam bylo cokolwiek automatycznego? Bez zartow.... A czy C.O. nie moze się mieszac z cwu? Jakaś nieszczelność? J.

Woda, czyli do wymiany... Dam radę. Teraz kolejne pytanie: zbiornik taki sam czy wiekszy, bo w miedzyczasie doszlo kilka kaloryferow? Aha. I jeszcze zaczelo kapac z drugiego zbiornika, tego jasnego... J. A wody nie dopuszczam - sama sie materializuje

W zal zdjecia instalacji i tabliczki znamionowej kotła.

Witam kolezanki i kolegow, Od kilku dni myszkuje po forach, ale nie znalazlem tozsamej sytuacji. Pozwalam sobie zatem zawrocic Wasze glowy takim oto klopotem: Czesc kaloryferow nie grzeje wcale lub bardzo slabo (wszystkie odpowietrzone, temp na kotle 60 st., nowa pompa, filtr pompy wyszyszczony). Dodatkowo ciagly wzrost cisnienia do 4 bar, oczywiscie rzyg ze zbiornika, spadek do 2 bar, wzrost, rzyg... Kotlownia zalana, ale to najmniejszy problem. Kociol na eko z podlaczana CWU, dziala od 10 lat. Znawca ze mnie jak z koziej... itd., jednak biorac pod uwage rzeczywistosc pandemiczna musze sobie poradzic sam, majac nadzieje, ze z Panstwa pomoca. Jezeli ktos zechce odniesc sie do mojego problemu, bardzo prosze o poslugiwanie się jezykiem zrozumialym dla diletanti Z gory bardzo dziekuje Janusz