Witam grono, to mój pierwszy post. Czasu zostało niewiele i zimno puka do naszych drzwi więc trzeba sie w końcu wziąć za modernizacje instalacji. Mieszkam w domu 210 m2 z dobudowanym garażem 70m2 po podłodze i 4 m wysokości nad którym jest strych o podobnej powierzchni 3,5m wys z dachem dwuspadowym. który z czasem będe zagospodarowywał. Na dole w dużym garażu mam nagrzewnice volkano a na górze planuje za 3-4 lata założyc podłogowe (salon) i ewentualnie dopożyczyć o kominek lub dużą koze. Na dzień dzisiejszy mieszkiam w starej czesci 2 pietra po 70m2 plus taka sama piwnica, w piwnicy kotłownia. Całość starej części zbudowana z gazobetonu i ocieplona 10cm styropianem, cześć nowa niedawno dobudowana (garaż +strych) silka 16 i ocieplona 15cm grafitem. Na tę chwilę skupiam sie na czesci starej w której mieszkam + garaż w którym pracuje. Jest tu stara prosta instalacja C.o z zwykłym śmieciuchem z naczyniem otwartym na pietrach grzejniki w garażu jak juz wspomniałem nagrzewnica wodna. Zakupiłem niedawno mpm ds25 oraz bufor 800l i (czyste powietrze)zastanawiam sie czy aby nie dokupić jeszcze jednego bufora. Chciałbym żeby moja instalacja była jak najprostsza. Planuje żeby kocioł zasilił na te chwilę jeden ale w przyszłości 2 bufory. Przewiduje na powrocie zawór 3 drożny w celu ochrony kotła pompke obiegową ale chciałbym tez żeby instalacja pomiędzy kotłem a buforem działała również w sposób grawitacyjny w razie przerwy dostaw prądu. Z bufora woda popłynęła by na grzejniki oraz na nagrzewnice wody, byc może lepiej byłoby mieć jednak dwa bufory i w pierwszej kolejności ogrzewać bufor na dom a po nagrzaniu grzać bufor drugi w razie potrzeb zasilający nagrzewnicę wody. W dodatku muszę ogrzać jeszcze zbiornik 150-200l CWU. Ponadto chciałbym uwzględnić jeszcze w instalacji taki baypas który powodowałby że po dłuższej przerwie w ogrzewaniu można byłoby na poczatku ominąć grzanie bufora i przestąpić odrazu do grzania grzejników w pomieszczeniach żeby szybko i doraźnie ogrzać dom po czym przystąpić do grzania bufora. Oczywiście tylko w sytuacjach jakiegoś dłuższego wyjazdu itp. Może ktos z użytkowników coś sensownego zaproponować jakis schemat takiej instalacji rozumiem że dojda pompy obiegowe zasilające kaloryfery i nagrzewnice wody oraz zawory cztero, bądz trzydrogowe na grzejniki. dobrze aby ta instalacja była przygotowana żeby w przyszłości rozprowadzic jeszcze ogrzewanie podłogowe na strychu który kiedys zaadoptuje. A może jakiegos kumatego montera z moich okolic ( warm- mazurskie) który by sie z tym ogarną ? To byłoby najlepsze rozwiązanie ale ja takiego nie znam :-)