Witam, od soboty męczę się z ustawieniem pieca jako tako, w 1 dzień wywalił mi tyle grochu że się zastanawiam czy dobrze zrobiłem wymieniając go, widocznie chuyba się na tym nie znam :)
Póki co piec pracuje w interwale, ustawienie: 13 sek czas podawania, 55 czas przerwy, nadmuch 50% histereza 2
czuwanie 10 minut, czas podawania 4 sek, nadmuch 50%.
Muszę dodać też ze mam dosyć wysoką temperature podajnika miedzy 50 a 60 stopni ponieważ czujnik jest blisko pieca, więc nie mogę za dużo obniżać czasu podawania. Mam dosyć duży ogień na palniku a nie jak tutaj większość płomyk. Co poradzicie?
Dodam że na poprzednim sterowniku miałem czas podawania nawet po 20 sekund i przerwa 60 i paliło się to w miarę ok,..