maksiu123

no w sumie masz rację :) ale co się może stać jak będzie zakręcony zawór tylko zimna woda w bojlerze a w domu będzie ciepło, wiadomo woda w piecu też się może zagotować już się nie raz zagotowała jedynie myślę żeby zamontować jeszcze miernik ciągu na łańcuszku i ustawić na daną temperaturę np. 60 stopni i tyle niech trzyma, wtedy może i można by było dać zawór zwrotny bo woda się nie zagotuje ani w piecu ani w bojlerze chyba że się mylę to poprawcie :)

Nie będzie to kłopotliwe jak zostanie zakręcony na noc a na dzień jak ktoś zapomni otworzyć przy rozpaleniu to będzie po prostu tylko woda zimna w bojlerze a z piecem nic się nie stanie, jak będzie otwarta to woda będzie ciepła jest zawór bezpieczeństwa i nic się nie powinno dziać tylko nakapie trochę wody z tego zaworu, wiadomo fajnie by było zostawić wszystko i żeby nie pilnować, chociaż to nie jest jakieś nie wiadomo jak ciężkie zadanie :) kwestia przyzwyczajenia rozpalam w piecu otwieram idę spać zamykam :) co do modyfikacji jak na razie nic nie chcę poprawiać działa i jest dobrze tak jak jest :) to jest piec starego typu czyli na wszystko ja palę brykietem jak wracam z pracy i tyle, rozpalam codziennie piec ma kilka lat nie będę go jeszcze wymieniać bo po co jak dobry :)

zawór bezpieczeństwa jest taki jak na zdjęciu, właśnie z niego kapała woda czyli działa muszę wężyk i jakiś pojemnik zrobić :) Wracając do zakręcania zaworu górnego od ciepłej wody dzisiaj rano woda była ciepła i wydaje się że będzie to ciepło jeszcze kilka godzin trzymać, tak czy owak wielkie dzięki za cenne rady HarryH, problem rozwiązany :) Teraz wiadomo jest przepalanie w piecu, ale wydaje mi się że spokojnie dłużej będzie trzymało ciepło jak będzie się palić w piecu normalnie, także grzałki elektrycznej nie będę używał tylko w lato. Pozdrawiam :)

Aha no to dobrze wiedzieć, dzięki za ostrzeżenie, czyli ruszam tylko górny i nic więcej w sensie do zamykania itp żeby trzymał ciepło. Pozdrawiam

dziękuję za szybką odpowiedź :) Tam też jest grzałka elektryczna w sumie jeszcze nie podłączona do prądu bo muszę przerobić instalację, i teraz jak będę grzał grzałką to też muszę zakręcić tylko górny czy dolną też ? wiem że takie rzeczy wychodzą w praniu ale wolę zapytać osoby które wiedzą o co chodzi :)

Witam jakiś czas temu został zamontowany bojler 80 litrów, wszystko działa ok w sensie woda w miarę szybko się nagrzewa, po krótkim czasie jest już gorąca (w kranie) do czasu kiedy się pali w piecu, w piecu palę brykietem, temp 70 czy 80 stopni to normalne, w piecu palę przeważnie do godz 23-24 i teraz pytanie czy to normalne że jak wstaję rano o 8 to woda jest prawie zimna ? Nigdy nie miałem bojlera dlatego pytam czy np. może coś brakuje w instalacji ? ogrzewanie grawitacyjne, nie chcę pompki zakładać bo po co jak wszystko daje radę, czytałem gdzieś na forum, że może być tak że ciepło wraca do pieca jak zgaśnie czy jakoś tak :), czy np mogę np. przed pójściem spać zakręcić dwa zawory które idą do bojlera zaznaczone na zdjęciu gwiazdką ? żeby to ciepło się nie cofało ? w tych sprawach jestem laikiem proszę napiszcie jak to można rozwiązać, chyba że bojler tyle tylko czasu trzyma to ciepło ? rury będą na dniach ocieplone :) Pozdrawiam