hej
Dziekuje za pomoc w poprzednich pytaniach.
Teraz walcze z ustawieniami pieca w trybie zimowym.
Poprzedni wlasciciel twierdzi, ze metoda prob i bledow doszedl do wniosku, ze najbardziej ekonomiczna histereraz to 10-12 stopni, co wydaje sie dziwne dla pelletu, ale o dziwo wyglada na to ze taka jest prawda.
Piec ma stary sterownik Techa ST 91. Moge sterowac tylko czasem podawania pelletu, przerwami podawania, nawiewem wentylatora (zakres 1-20 biegow), praca pogrzebacza ( nie wiem na czym to polega)
Instalacja jest tak zrobiona, ze pompa podlogowa jest na osobnym obiegu i wlaczajac tryb zimowy trzeba ja osobno wlaczyc do pradu
zauwazylem ze czy histereza jest 5 czy 15 stopni, piec ma taki sam czas pracy (!) ok 24 minuty na cykl. za kazdyym razem wygaszanie i wydmuch zajmuja mniej wiecej tyle samo czasu, po ok 3-4 minuty
problem jest tez taki ze piec lapie duza wyzsza temerature niz zadana bo od 65 stopni rozpedza sie do nawet 75
wydawalo mi sie ze za duzo pelletu dostaje i radykalnie ograniczylem dawki ( bylo podawanie 3 sek, przerwy 8 sek, teraz mam podawania 3 sek, przerwy 20 sek) zakladalem ze to spowoduje ze wygaszanie i koncowa temeperatura sie zmniejsza, ale nie ma roznicy ile podaje peletu
moze mial ktos doczynienia z tym sterownikiem i jest w stanie cos doradzic?
ustawiona temperature mam na 65 stopni ( histereza 5 stopni)