Witam. Mam mały problem i szukam pomocy.
Planuję wymianę pieca na piec na ekogroszek. Dodatkowo podłącze do niego baniak na wodę. Planuję usunąć piecyk gazowy z łazienki i przenieść go do piwnicy. Hydraulik namawia mnie żeby podłączyć do baniaka piecyk gazowy i dzięki temu dodatkowo grzać nim wodę wodę. Ok to rozumiem. Ale dodatkowo namawia mnie na podpięcie pieca w ten sposób by ogrzewać nim dom. I tu mam zagwozdkę. Czy to się opłaca i ma sens? Mam stary dom, ocieplony ale jednak z lat 90. Kaloryfery mam żeliwne, rury wiadomo grube. Co o tym myślicie? Zdecydować się na coś takiego, podłączać centralne pod gaz? Koszt takiego podpięcia wycenił na ok 6tyś. Nie ukrywam, że ze względów finansowych wolę dać tylko 2tyś za podpięcie do samego baniaka. Proszę o jakieś rady bo sama już nie wiem, osobiście nie widzi mi się to, ale nie jestem specjalistką..
Dziękuję za wszystko odpowiedz:)
Pozdrawiam :)