Witam .
Przymierzam się do zamówienia instalacji fotowoltaicznej o mocy ok 6kW. Firma zaproponowała mi 2 rozwiązania z optymalizacją lub bez .
- Fronius + 18 paneli 340W Qcells bez optymalizacji ( dodatkowo zastanawiałem się nad dodaniem kilku TIGO ale na wybrane panele)
- SolarEdge SE6K + panele jak wyżej z optymalizatorami .
Umiejscowienie paneli :6 paneli strona południowa ( niestety tylko tyle wejdzie ) + 12 paneli strona zachodnia.
Niestety na południowym zachodzie u sąsiada jest spore drzewo .Na wschodniej stronie mam komin. Na tą chwilę słońce ładnie przemieszcza się ponad wierzchołkiem i nie ma problemów ale przypuszczam że wrzesień i październik będzie problematyczny
Widok jak na zdjęciu .
Tak się zastanawiam jak do tego podejść. Próbować to optymalizować ? Na internecie znalazłem dane że w przypadku dużych drzew optymalizator daje uzysk ok 4.5 % w stosunku do instalacji nieoptymalizowanej . Patrząc na cenę ok + 3000 zł zwrot zwróciłby się po ok 20 latach ?
Na stronie froniusa porównanie pokazuje praktyczny uzysk 1 % w stosunku do ich falownika . Nie wiem czy to dobrze rozumie
https://www.forum-fronius.pl/optymalizacja-fakty-i-mity/
Dodatkowo filmik Solaredge gdzie dla drzewa uzysk wynosi 4.5 % a dla słupa 20%??
https://www.youtube.com/watch?v=xc00fHHQI4k
Dużo różnych rozbieżnych informacji . Ktoś ma jakieś praktyczne doświadczenia i może coś podpowiedzieć . Z góry dziękuję za wszystkie informacje. Pozdrawiam Wojtek