Pozwolę sobie odkopać temat. Mam w łazience grzejnik z takim zaworem. Zmieniłem głowicę na elektroniczną, głowica wyświetliła błąd zaworu. Po dokładnym obejrzeniu okazało się, że "bolec" we wkładzie jest zapieczony. Zamówiłem nowy wkład i klucz regulacyjny. Po wymianie wkładu grzejnik cały czas grzeje. Zastanawiam się, czy nie wkręciłem tego wkładu zbyt płytko. Czy ma on zostać wkręcony "do oporu" i dopiero na sam koniec wyregulowany kluczem?