ArturJu

Witam Was. Dzisiaj nadszedł dzień czyszczenia kotła. Powiedzcie mi,czy u was też po bokach robi się taka skorupa, której nawet szczotką drucianą nie da się zdrapac?Szczegolnie z prawej strony widać. Chyba szlifierką bym musiał wjechać haha .Wrzucę fotke. Pozdrawiam

Tylko przed wprowadzeniem zmian,zapisz sobie w notesie stare ustawienia.Tak dla pewności. :) Bo różnie to później bywa podczas takich zabaw

Dajcie jakąś fotkę jak ten regulator ciągu wygląda. U mnie we wietrze dni to chyba nawet pellet przez komin wyciąga,tak huczy w piecu :D ;)

Jest pokazane gdzie podłączyć

Tak z czystej ciekawości musiałem sprawdzić ile ja mam rozpalen. Kocioł również odpaliłem jakoś w polowie października.hmmm,mała różnica,popatrz.

Ja mam włączone na AUTO,noce są trochę chłodniejsze więc u mnie gdy na zewnątrz spadnie do 8*C trochę dogrzewa pokoje. A jak na.zewnatrz.temperatura.wzrosnie to z automatu dogrzewa tylko cwu. A,i wiesz co,dobiles mnie tym spalaniem..Mi taki zbiornik na 4/5 dni wystarcza. Tyle że domek nie ocieplony. Pozdro

Hej. I dowiedziałeś się czegoś od lazarowiczów?

Daj znać co ci doradzą na te fajne spieki .pzdr

U mnie serwisant ustawił tak:

Jutro rano sprawdzę u siebie jak jest ustawione.Jesli mam mniejszy prześwit, no to nie ma to większego znaczenia na nasze spieki.

Hej lazarowicze. Przy czyszczeniu kotła azar sf 15,zauważyłem za palnikiem że blacha jest chropowata i ma już takie niewiem jak to nazwać, głębsze wypalenia.Uzytkuję go dopiero od października, jak się tak będzie wypalać to za rok się przepali. Chyba że.wy też tak macie i to normalne. :) A,i ostatnio pisałem o spiekach, pełnej szufladzie.Teraz pale olczykiem i spieki nadal są.Czym to by mogło być spowodowane? Ma ktoś jakiś pomysł? Pozdro dla was

2.000 ale razem z pogodówką.

Nawet nie zwróciłem uwagi na to czy są zielonkawe,ale dam znać. A tak z ciekawości, to co oznacza ten zielonkawy kolor?Ustawię częstsze czyszczenie,teraz mam co 8godz. Pellet niby z drzew lisciastych,więc może było coś z nim kombinowane by się zlepił :p .Dzięki za podpowiedź

Witam wszystkich. Czyscilem wczoraj kociołek i zaskoczył mnie widok w popielniku. Jak nigdy był pełen...spieków. I teraz mam zagadkę, ponieważ zacząłem palić innym pelletem,a i ustawienia nadmuchu zmniejszylem . Czy mniejsze obroty wentylatora mogły by aż tak wpłynąć na pojawienie się spieków? Pomału do tego dojdę jak wroce do domu,ale zapytać już teraz nie zaszkodzi :)

Hej. Regulator jedynie obniża temp.mieszacza gdy temperatura w pokoju jest osiągnięta. Nie wyłącza pomp ani kotła. Wczoraj ieczorem ustawiłem roznice temp 37*/40* A histerezę na regulatorze 0.2*. Zobaczę jak to teraz będzie. Podejrzewam,że problem był w tym że kocioł dogrzewajac pomieszczenie leciał na tych 43*,pomieszczenie się dogrzało, mieszacz przyłączył się na 36*,a więc temp kotła automatycznie dobiła do zadanej i przeszedł w nadzór. Chyba też źle zrozumiałem na czym polega nadzór. Byłem pewien że wychodząc z nadzoru,po prostu dosypie paliwa,zwiększy obroty i pracuje,a tu za każdym razem na nowo się rozpalał.

Witam Was lazarowicze. Często czytam wasze wpisy i widzę,że jesteście bardzo pomocni. A więc powiem krótko...chyba wtopilem z kupnem regulatora st 292 v2. Po podłączeniu i uruchomieniu gdy temperatura w pokoju dojdzie do zadanej,kocioł wchodzi w nadzór no i widzę że tak co 1,5 godziny się rozpala. Temp.kotla to stałe75*,gdy regulator da sygnał że temp.w pomieszczeniu spadła i trzeba dogrzac (histereza 0,4 na regulatorze) kocioł się rozpala mając ok 60*,A więc zanim temp wzrośnie to kotluje na Max. Chodzi mi o to ,że zżera.wiecej pelletu i rozpala się dużo dużo razy więcej niż przed zamontowaniem regulatora.Wiec to chyba bez sensu.. pomóżcie, i powiedzcie co ustawiłem źle, gdzie popełniłem błąd, bo wiem że gdzieś na pewno. Lazar smartfire 15 bez bufora.po osiągnięciu temperatury w pokoju temperatura mieszacza obniżana jest do 36*,przy dogrzewaniu pokoju wzrasta do 43*. Stała kotla75*. Jakie informacje musiałbym jeszcze podać,aby ktoś z was mi coś doradzil? Pozdrawiam i sorry jeśli w złym miejscu wrzuciłem ten mój wpis