Skocz do zawartości

abcnick

Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia abcnick

  1. Wracając do tematu, zaryzykowałem, kupiłem i dopasowałem nowe palenisko ze zdjęcia powyżej (oprócz podcięcia puszki nadmuchowej o około 10mm musiałem delikatnie podszlifować nowy talerz, by swobodnie wchodził do puszki). Temperatura podajnika spadła bardzo wyraźnie i po trzech dniach pracy kotła wacha się w granicach 29-36`C. Nadmuch palnika jest równomierny, węgiel dopala się bardzo dobrze, a kocioł jest czystszy w środku. Ogólnie poprawa jest chyba pod każdym względem. Nie ma potrzeby robić nic więcej.
  2. Ja przy kolanie mam jeden płaski otwór, ale jest za duży do tego palnika, zakleić tak żeby została tylko część tego otworu praktycznie się nie da, bo tam jest bardzo ciężkie podejście. Można by było nawiercić mniejszy i ten zakleić albo zaspawać, ale do tego trzeba by było wszystko rozbierać, łącznie z demontażem podajnika żeby wyciągnąć kolano. Natomiast przy wymianie talerza wszystko jest na wierzchu. Poza tym sugeruje się trochę naprawą kotła Defro z filmu i tam najlepsze efekty dał przerobiony talerz
  3. Jeżeli przy składaniu palnika popełniono błąd to, ustawieniami tego błędu się nie wyeliminuje. Używałem rożnych ustawień problem i tak występował. W jednym modelu kotła Defro był problem identyczny jak ten mój. Tam właśnie jeden użytkownik rozwiązał, go poszerzając otwory nadmuchowe w retorcie, później zresztą producent zmodyfikował palnik dokładnie w taki sam sposób (więc to nie była chyba kwestia ustawień) Dlatego właśnie chciałbym zmienić talerz. Patrząc po moich doświadczeniach problem schodzenia, żaru bym w ten sposób wyeliminował. Obawiam się tylko nierównego nadmuchu. ( a do zamontowania tego talerza trzeba trochę skrócić puszkę nadmuchową)
  4. Witam. Od samego początku posiadania kotła Weberman slim 10kW zakupionego w Castoramie w 2019r (producent Ekocentr), miałem problem z zamontowanym w nim palnikiem. W mojej wersji tego kotła producent zastosował talerz retortowy jednoczęściowy z nawierconymi dość nisko 16 otworami fi6. i jednocześnie duży podłużny otwór w kolanie podajnika. Powodowało to niezależnie od ustawień sterownika, schodzenie żaru do kolana i przegrzewanie podajnika (nadciśnienie wpychało przez kolano za dużo powietrza). Rozwiercenie otworów na fi8 trochę pomogło, ale nie wyeliminowało problemu do końca i ostatnio musiałem wymienić ślimaka. Dowierciłem, więc ostatnio dodatkowe otwory, podajnik przestał się przegrzewać, ale z kolei zaburzyło to pracę palnika, z jednej strony wypalał za mocno z drugiej nie dopalał, więc je zakleiłem. Nie chcę za jakiś czas wymieniać kolana, albo znowu ślimaka więc, chciałbym ten problem rozwiązać montując taki talerz dwuczęściowy Wymiary ogólnie się zgadzają tylko jest trochę za niski i trzeba szlifować puszkę nadmuchową, więc później byłby problem z założeniem tego starego. Przed tą modyfikacją chciałbym się doradzić, czy takie rozwiązanie ma sens, czy ewentualnie może być tak, że powerze będzie nierównomiernie rozkładać się na palniku? Może, ktoś przeprowadzał taką modyfikacje i może coś doradzić. Z tego co można znaleźć na internecie to większość palników, ma takie właśnie talerze, a nie jakieś autorskie wynalazki tak jak ten w moim kotle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.