Witam, mój problem polega na tym , że po burzy przez komin dostała się woda na piec. Po ususzeniu wyczyszczeniu piec zaczął odpalać niestety tylko na części palników. Płomień był kiepski. Po kolejnych próbach odpalenia płomień był co raz słabszy. Aż w końcu zanikł. Po kolejnej próbie odpalenia pokazał się błąd E1. Przestał dochodzić GAZ. Wymontowałem również palniki i je przedmuchałem i nic. Elektrody również przeczyszczone. Na wejściu gazu do pieca jest jakiś system sterujący. Czy jest tam jakaś dodatkowa blokada ? Jest tam jakiś (czujnik ?) zabezpieczony plastikowym " korkiem " czy tam może być jakieś zabezpieczenie? Elektroniki raczej nie biorę pod uwagę bo piec odpalał. Dołączyłem foto tego czegoś na sterowniku gazu. Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.