Skocz do zawartości

Kukaszenko

Forumowicz
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kukaszenko

  1. Ja wziąłem na próbę 5 worków piasta niby miałem świadectwo itd i co nie dałem rady osiągnąć tym węglem więcej niż 53 stopnie więc na świadectwo nie patrz pojedź zapytaj gdzie kupka tego Bobrka może będzie osobna a może będzie jedna wielka kupa wszystkiego sprzedawana za osobne ceny.....

  2. Jak kolega chce na siłę z bobrek to tylko z talonów lub z kopalni broń boże że składów Bobrek bo przepłacisz....lepiej kupić inny tańszy albo z innej kopalni i zapłacić gościowi za transport powiedzieć że pojedziesz z nim jak uczciwy to się zgodzi

  3. Najlepiej jechać na skład i zobaczyć węgiel osobiście np skład w Zabrzu na cenniku ma 6-ciu kopalń węgiel i każda inna cenna przez telefon doradzaja jaki wsiąść itd a na miejscu się okazuje że to jedna wielka kupa węgla...dlatego ja jeżdżę po składach i oglądam co oferują.

  4. Mieszkam obok kopalni Bobrek z tego co wiem od znajomych co robią na zwałach i widzę na kopalni jest przywożony węgiel(import)i mieszany z kopalni węglem.

    Sama cena jest zabójcza teraz chyba 950 zł sąsiedzi nim palą i mówią że daje dużo ciepła ale jest smrodliwy,daje dużo sadzy i popiołu jest węgiel nie równy za każdym paleniem co innego.

    Wątpię druga sprawa żeby w składach był Bobrek np na olx sprzedają Bobrek za 650 zł....więc byłbym ostrożny z takim węglem lepiej kupić tańszy i nie żałować...

    • Zgadzam się 1
  5. Aktualizacja(Piec Olsztyn ski. 7kw miarkownikiem)...węgiel jest problematyczny bardzo ciężko się rozpalał od góry raz trzymał do tych 17h(Palenie kroczące nie da rady) a zazwyczaj do 55 stopni dochodził i gasł więc zaczęłem palić nim jak nasi rodzice i dziadkowie czyli od ,,od dołu" drewno podpałka do grilla i węgiel....i nagle cud węgiel fajnie funkcjonuje itd...ustawiam miarkownik na 70 stopni rozetka (kółeczko) na ćwierć otwarte i sam popiół odrobina koksu zostaje.

    Tak czy siak lepiej kupić ciut słabszy węgiel palić od góry niż mordować się na węglu typu 34... zaoszczędzi się nie da  szczególnie gdy węgiel nie spełnia swoich zadań(kupa dymu smordu,nie pali się piec mam w mieszkaniu)najgorszy węgiel jaki miałem jeżeli wgl. Rydułtowy...

    • Zgadzam się 1
  6. Mogę zacytować przedostatni wpis kolegi

    Węgiel trzyma długo(u mnie na jednej węglarce starej kamienicy mieszkanie ma 55 m² nie ocieplane trzymie mi 17-19 h) ale jest problematyczny szczególnie na piec 7kw z miarkownikiem jak w moim przypadku.

    Osobiście polecam Silesia orzech 2 (biorę od 5 lat ale z powodu problemów PG Silesia nie ma go)a co do mieszanki Piast i Rydułtowy miałem niby Piasta i Rydułtowy było w moim źle i paskudnie.

    Ciężko mi znaleźć węgiel do mojego pieca właśnie jak nie będzie Silesi.

     

  7. Ja bym proponował ekosila,zalkar, Veneco,weglosmyk lub gwóźdź na pewno unikalbym dlutrans z Bytomia dziadostwo,syf i malaria w jednym a śląskie składy węgla to był mój pierwszy skład z jakiego wziąłem węgiel powiem tak kupa syfu,przeleci jak burza a ciepła wgl nie ma.

  8. Dzwoniłem dziś do Brody mają Staszica za 750 ale potem dzwoniłem na kopalnie to nie mają w sprzedaży orzecha 1 więc cygani nieźle ten cały Broda...współczuję zakupu.

    Lepiej załatwić sobie gościa do transportu bezpośrednio z kopalni i znaleźć czas by z nim pojechać na kopalnie po węgiel.

    Mam gościa jakby ktoś chciał pewniak wozi węgiel i doradzi gdzie aktualnie dobrze sypią.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.