Skocz do zawartości

tymian79

Forumowicz
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tymian79

  1. u nas dobry pellet robi się niestety z dobrego drzewa, ale to nie chce aby ta dyskusja stała się tematem;) Oczywiście, patrzę tylko ekonomicznie pod względem zakupu dobrego pelletu w rozsądnej cenie, no i oczywiście kaloryczność jest po stronie groszku. Gdyby węgiel był taki zły nie byłoby kotłów 5 kategorii na groszek Na dniach zadzwonię do producenta i poproszę aby spytali jednego z klientów z mojej okolicy czy mogę do niego podjechać i zobaczyć jak piec funkcjonuje.
  2. Tak dokaldnie. Groszek mi się sprawdza. Do peltu nie mam przekonania, nie widzę również w nim ekologi. Z drugiej strony lubię mieć alternatywe. Jak nie będę przekonany co do pieca duo to chyba pójdę w ten pelt. Tylko, żeby wybrać w tym wypadku właściwy piec to kolejny koszmar. Na pewno zdecyduje się na hybrydę z gazówka z wymiennikiem.
  3. W sumie masz dużo racji. Kocioł jest nowatorski. Mało podają informacji o palniku. Piec ma regulowane palenisko. Mam obecnie 25kw na groszek i jest moim zdaniem o 5kw za duży. Do mojego domu palenie groszkiem jest najbardziej efektywne ze względu na starą i mieszaną instalację. Ten piec łapie się pod lokalny projekt gdzie nie dopuszcza się węgla tylko pelet. Wiem, że kilkanaście pieców takich już funkcjonuje w kraju. Certyfikat mają na oba paliwa.. piszesz o wymienniku.. czy im nie chodzi po prostu wew. płyty (półki) z wodą?
  4. Witam, zamierzam zakupić kocioł OSIEK ELIPSE V dający możliwość palenia groszkiem i peletem. Czy ktoś już korzystała z takiego pieca? Z tego modelu? Palił groszkiem i peletem?
  5. Witam. Mam analogiczne pytanie. Dom z 77 roku - kostka, charakterystyczna elewacja z dłubanego tynku cementowego - nieocieplony, dach "kopertowy" (prawie płaski) szlaka pod betonem, okna wszystkie wymienione, brak luksferów. Dom 2 kondygnacje mieszkalne, piwnica z garażem ale również mam w piwnicy grzejniki. Pow. jednej kondygnacji około 55m2. Obecnie w zimie (listopad - do końca marca) pale groszkiem piecem automatycznym (z 2009 roku 25kw - trochę za duży..)z podajnikiem, w chłodniejsze dni wrześniowe, październikowe czy kwietniowe przepalam w piecu drzewem bo mam drugie palenisko . W okresie zimy, jak piec chodzi w automacie, CWU ze zbiornika w pozostałym okresie z piecyka gazowego. Spalam rocznie około 4,4 tony groszku plus około 3-4 m drzewa. Koszty: groszek około 4,3 tys, plus drzewo i prąd.. myślę, że wyjdzie z 6000zł. Chce skorzystać z projektu lokalnego wymiany pieców (70% dofinansowania - chyba warto:)) Mogę wybrać piec automatyczna na pelet albo ogrzewanie gazowe. Proszę o radę. Gazówka czy pelet, a może bez zmian? jakie mogę mieć koszty palenia gazem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.