grzesiekw1984

odpowiedz dla Mecenasa W chwili obecnej w okresie letnim pompka pracuje na układzie kocioł-zasobnik, a w okresie zimnym bedzie pracował na układzie kocioł-zasobnik-grzejniki. Przy pacy na tym drugim dużym układzie nie ma żadnych problemów, natomiast przy tym małym układzie jest włąśnie ten szelest w zasobniku. podczas pracy pompki na małym układzie różnica wysokości słupa wody na rurach odpowietrzających przy naczyniu wyrównawczym to 1 metr wysokości słupa cieczy co wynika z różnicy ciśnień za pompą i przed pompą, więc nie ma przelewania się wody między tymi rurami, nie ma możliwości zasysania powietrza do układu. Czy jest możłiwość kupna odpowietrznika automatycznego który bedzie działął bardziej sprawnie niż ten mój na 10MPA? MOżliwe że on jest niesprawny, dmuchając w nigo ustami powietrze wychodzi więc sprawny. Siedze i sprawdzam i myśle. Na rysunku rura od dołu naczynia idzie z pompy a rura z prawej to pion z kotła

robiłęm to sam . wszystko działa świetnie, jest to najprostrzy układ jaki może być a gzejniki grzeja ze nie można dotknać, twoja odpowiedz to krytyka cwaniacka a nie jakiś konkret, jak masz sie tak udzielać to lepiej zamilcz. na tym forum prosiłem o pomoc a nie o takie cwaniaczenie.

Witam użytkowników forum. Już wykonałem instalacje o której pisałem wcześniej. Zamieszczam fotkę poniżej instalacji. Mam jednak pytania do fachowców proszę o pomoc. Wydaje mi się że popełniłem jakiś błąd w instalacji. Odbieram wrażenie że nie mogę odpowietrzyć układu. Pompka Grundfos 20/40, podczas pracy pompki na obiegu kocioł-boiler (zamknięty układ zaworem za pompa na gzejniki)woda szeleści w boilerze podczas pracy pompy, Za pompa przed bolilerem jest odpowietrznik automatyczny na 10 MPa. Nie znam się na tych odpowietrznikach ale wydaje mi się zę on nie pracuje. Nad tym sufitem jest otwarte naczynie wyrównawcze. kocioł na paliwo stałe, Odbieram też wrazenie że mam zapowietrzony piec bo przy temperaturze 70 stopni straszne bulgotanie, dlaczego gotuje się przy tak niskiej temperaturze. Proszę o jakąkolwiek pomoc. Do naczynia wyrównawczego dochodzą dwie rury odpowietrzające. Z głównego pionu prosto z kotła dochodzi do naczynia górą , a odpowietrzenie z układu grzejnikowego dochodzi do naczynia dołem. Mam nadzieje ze to jest jasno napisane. Więc problem który mnie męczy to powietrze które jest a nie powinno w układzie, a może za szybka pompa która pracuje, ja się na tym nie znam. Z góry dziękuje za wszelką pomoc.

- Czy w instalacji z kotłem na paliwo stałe musi być naczynie wyrównawcze (układ otwarty), czy też mozę być zbiornik przeponowy? - Jeśli może być zbiornik przeponowy to gdzie go najlepiej umieścić? - Jak wykonać połączenie pompy, aby latem obwód działał tylko pompa-zasobnik, a zimą pompa-zasobnik-grzejniki, a pompa po wygaśnięciu pieca nie zabierała ciepłej wody z zasobnika do grzejników (może jakieś dodatkowe zawory do ręcznego przełączania obwodów, bo to by nie było problemem)? - Jak najlepiej umiejscowić wejście do zbiornika wyrównawczego na ciepłej czy zimnej wodzie? Uważam że lepiej jest na zimnej aby darmo nie ogrzewać zbiornika i nie tracić energii. Dodatkowo spadek ciśnienia za pompą na ciepłej wodzie bo ciśnienie pójdzie na zbiornik a nie w instalację? - Czy zawór różnicowy, w razie zwiększenia się objętości wody przepuści wodę przez siebie do naczynia wyrównawczego, czy musi być bezpośrednie połączenie z pieca do naczynia otwartego? - Jak jest lepiej aby cały układ działał na nadciśnieniu czy podciśnieniu? - Jakie zawory i dodatkowe zabezpieczenia należy wstawić aby układ działał poprawnie? Z zawodu jestem konstruktorem budowlanym, dlatego też tak wnikliwie pytam gdyż nie posiadam takowej specjalistycznej wiedzy w instalacjach. Za wszelką pomoc serdecznie z góry dziękuję. w ZAŁACZNIKU SCHEMATY .JAK NALEŻY POPRAWIC TE SCHEMATY? kTÓRY JEST LEPSZY?