A to przepraszam tego nie dopatrzyłem że przy temperaturze -0,7 dlatego ja dodałem że przy -17 które się utrzymywały przez trzy dni. Jeżeli naprawdę przy temperaturze -0,7 to bardzo dużo. Co do spalin to aż mi się nie chce wierzyć że przy modulacji 30% spaliny 60 stopni chyba że czujnik spalin w kapilarze nie bezpośrednio w czopuchu u mnie temperatura spalin od 90przy 14% do 120 przy 30% modulacji
Moim zdaniem normalne spalanie przy 230m2 , sam ogrzewam 250m2 i teraz jak było -17 doba 38,5kg przy ocieplonym domu dziś już jest 30 i pewnie jeszcze spadnie ale przy nie ocieplonym domu moim zdaniem normalne spalanie. Temperatura spalin też jak najbardziej na odpowiednim poziomie
Kolega @rotor122 pokazywał kilka stron wcześniej foto jak ma zmontowany czujnik spalin raz że włożony jest w kapilarę dwa że zgrubienie ma na środku i jest tylko do połowy włożony a tak naprawdę tę tulejkę dystansującą można przesuwać na czujniku tylko trzeba użyć trochę więcej siły.
Co do temperatury cwu też tam miałem na jednym kotle , kiedy czujnik czytał z oryginalnej kapilary różnica między kotłem a tym co z niego wychodziło była 8 stopni przeniosłem czujnik kotła na rurę wychodzącą z kotła pasta termoprzewodząca i dobra izolacja i temperatury się wyrównały a kocioł zaczął równiej modulować
Kocioł 28Kw , dmuchawa WPA 01 powietrze ustawione 13 dla min 48 dla max , kaloryczność według tego co na workach ewentualna korekcja +1 -1 MJ w zależność czy żar mi się nie przesuwa w jedną drugą stronę , moc kotła w sterownik wpisana prawdziwa. Spalanie na chwilę obecną -7 na zewnątrz 29,8kg ogrzewane około 250m w domu 22,5 stopnia z wahaniami 0,3 stopnia , pompa cwu na stałe jako ochrona powrotu
Wszystko da się ustawić tylko powalczyć trzeba , myślałem że mój tłokowiec nie będzie modulował. Po prostu przewymiarowany i dopiero dziś większy minus na zewnątrz coś tam jednak moduluje.
@ktm6107 tak jak pisaliśmy na priv powalcz po sezonie ze zmniejszeniem dawki bo to jest klucz do równiejszej modulacji i braku sadzy, 0,6kg a 0,18kg to duża różnica
@carlo
Moja odpowiedź absolutnie nie była skierowana wprost do ciebie chodzi mi o to żeby na siłę nie szukać tej prostej kreski jeżeli kocioł moduluje w zakresie 30% , brak gwałtownych wzrostów modulacji , przeciągania temperatury lub jej dużych spadków. To niema co na siłę próbować szukać tej płaskiej modulacji.
Wydaje mi się że przy podajnikach ślimakowych zmniejszając czas podawania w auto można uzyskać bardziej płynną modulacje i lepsze dopalanie paliwa , podajnik tłokowy bo właśnie taki posiadam jest raczej skazany na piki w modulacji bo żar jest na dużej powierzchni.
Niby mam wszystko wpisane tak jak powinno być a prostej kreski nie widać , tylko tak naprawdę nie jest mi ona potrzebna. Kocioł pracuje równo od 4,5Kw do 10 widocznie tyle potrzebuje
Dokładnie tak jak kolega @MarekDabrowski napisał sukces będzie jak kocioł nie będzie się odstawiał i modulował cały czas na małej mocy moja propozycja jest taka
Modulacja min 10 max 75 , czas przekroczenia 120 , czyszczenie palnika na 0 na początek czyli wyłączyć , moc kotła 24, obliczyć potencjał podajnika bo coś nie chce mi się wierzyć że 24Kw ma 20,5kg.
Wrzuć jeszcze fotki jak wygląda palnik
Będzie sobie wyliczał miedzy 25 a 40 biorąc cały czas poprawkę na korektę pogodową. Czyli do swoich wyliczeń będzie dodana korekta pogodowa chyba że coś się zmieniło w najnowszym sofcie którego jako użytkownik tłokowca jeszcze nie posiadam :(
Do tego jeszcze mniejsze procentowo otwarcie zaworu 3d 4d dla uzyskania temperatury zadanej na C.O i dzięki temu równiejsza praca kotła. Niektórzy producenci kotłów zalecają nawet najniższą temperaturę zadaną na kotle 55-60 stopni
Przy miale też przekłamuje w miale też jest różna gradacja ja już nawet nie patrzę na spalanie spali tyle i mu potrzeba. Ważne że w domu ciepło i w kotle w miarę siwo