Skocz do zawartości

Janikp80

Stały forumowicz
  • Postów

    168
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Janikp80

  1. Panowie, mylicie pojęcia i gubicie się w gąszczu informacji. Owszem inwerterowe pompy wypierają on/off i tak jest dla pomp powietrze/woda. Natomiast dla gruntowych są on/off i mają się dobrze i jeszcze długo będą. Mam taką u siebie Caliane 9T z poziomym kolektorem. 

    Trzeba wiedzieć iż PC nie dobieramy jak kiedyś kotły, z zapasem. Przy pompach ciepła najlepiej znać dokładnie zapotrzebowanie naszej chatki na ciepło i dopiero wtedy dobrać PC. Czyli najpierw OZC budynku, a później PC. Ważne by trafić, by nie była za duża i za mała. Choć lepiej to drugie, bo w prawie każdej mamy grzałki jako dodatkowe źródło właśnie w momentach zapotrzebowania powyżej punktu biwaletnego czyli tekiego w którym nasza PC sama może już nie dawać rady. Najczęściej jest to - 15 i więcej, zależy jak kto sobie dobierze. No i to ma sens, przewymiarowane PC męczą się przez 90% sezonu, za małe pracują wiekszasc cześć sezonu na maksimum z dostkowym źródłem. 

    Ważne jest zwłaszcza przy PC powietrznych by górne źródło czyli to ile stopni dajemy na grzejniki było jak najniższa. Optymalna temperatura dla grzejników przy PC to nie więcej jak 45 maksimum 50 stopni. Najlepsze rozwiązanie oczywiście to ogrzewanie powierzchniowe-podłogowe, tam temperatury górnego źródła są stosunkowo niskie do 35stopni.

    Ja mam oczywiście grzejniki tylko, i dlatego nie montowalem powietrznej. Uważam iż gruntowa lepiej się sprawdzi w moim przypadku, stabilne źródło dolne przez cały sezon. 

     

     

  2. Czego mam się obawiać? Technologia bezpośrednie parowanie i kolektor poziomy sprawdzony już od kilkudziesięciu lat. Spokojnie dolne źródło jest dobrane (rozmiar, warunki) by nawet przy - 10oC na wyjściu z parownika zapewniło ciepło wystarczające do ogrzania domku. Nic nie jest na palę wszystko wg. OZC i wyliczeń. Poza tym jest dodatkowa grzałka i w razie w pomoże oraz mam też kominek rekreacyjny który też dogrzewa cała górę. Więc nie obawiam sie, musiałaby się wydarzyć jakąś katastrofa - zima Zanim zdecydowałem się na te rozwiązanie zasiagnolem opinii użytkowników, nie instalatorów i nikomu się nie zdarzyło takie wychłodzenie dolnego źródła by mieć problem, poprostu na etapie projektowania tak się wykonuje kolektor by to nie wystąpiło. Żadnemu lobbingowi się nie poddałem, po prostu miałem dosyć tego całego syfu i bałaganu z wiecznie problematyczna kotłownia, z kiepskim opałem, drogim opałem, cotygodniowym czyszczenie kotła. Szczerze powiem iż nawet jak będę płacił więcej za ogrzewanie to i tak będę zadowolony bo będę wolny od tego całego syfu jakim jest wungiel. Przeliczamy, porównujemy palenie kotlem do innych metod ogrzewania licząc tylko koszty opalu, energii a nie bierzemy pod uwagę innych czynników. Chociażby wspomniana obsługa kotlowni, natomiast przy PC tego nie ma. Wg mnie to ma bardzo duże znaczenie. Dla mnie wiodące znaczenie, czas który poświęcałem na pracę związane z kotłownia mogę teraz przeznaczyć na bardziej przyjemne i pożyteczne zajęcia. Nie zapomnimy jeszcze o jednym aspekcie pomijanym przy porównywaniu technologii, wpływ pośredni/bezpośredni palenia paliwami kopalnymi na nasze zdrowie. Nie mówi sie o tym ale wdychanie sadzy, pyłu węglowego czy też kontakt przez skórę z tymi czynnikami w kotlowni podczas prac konserwacyjnych czy przy załadunki np Eko do zasobnika itp raczej do zdrowych i bezpiecznych nie należy. W mniejszym lub większym stopniu ma wpływ na nasze zdrowie. 

    No i ostatni temat, zimy jakie mamy ostatnio. Od momentu jak się przeprowadziłem w 2016 roku na wieś do domu pamiętam dosłownie może w sumie tydzień kiedy temperatura średniodobowa była poniżej - 15oC. A takie poniżej - 25oC to były może 2 dni.Mamy  raczej tendencje ocieplania się klimatu a nie na odwrót, choć nie mówię nigdy. Powiem tak, co się martwić nad wyrost. Jak będzie źle to zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie  problemu  czy zrobiłem dobrze, okaże się po pierwszym sezonie, oby

  3. No to masz mało informacji. Wystarczy zapoznać się z opiniami użytkowników na forach o pompach ciepła. Wcale tak nie jest jak mówisz. Pozatym miałem robione OZC i wiem na co mogę liczyć. Wyliczenia mam zrobione na temperaturę 21 stopni, na Eko jak paliłem zawsze miałem w domu pomiędzy 21 a 22. Na papierze mam iż zużycie roczne prądu będzie nie większe jak 7500 kwh, czy tak będzie to się okaże.
    Spalalem 4-5ton Eko czyli jakies 4-4,5 tys zł. Co na kwh daje wg. mojego zużycia ponad 8500kwh, i wszystko poniżej tej ilości będzie na plus. Pozatym czystość, brak obsługi, komfort jest nie oceniony. Przy kotle codziennie musiałem coś robić, raz na tydzień sprzątać, opał ładować, popiul wynieść. Te wszystkie prace też powinno się przeliczyć na kasę i wtedy koszt palenia wunglem jest dużo większy. Teraz mogę podać jedynie iż grzanie CWU wychodzi mi taniej niż wcześniej grzałka w boiler że 140l (nie grzałem kotlem, miałem dość syfu).

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

  4. No to szczęściarz z Ciebie z tą podłogówką, ja trochę młodszy mam dom wybudowany tuż przed stanem wojennym. Kupiłem go parę lat temu ale raczej rujnować wszystko by zrobić podłogowe ogrzewanie jakoś mi się nie widzi. Do kwietnia grzałem ekogroszkiem ale już miałem dość wiecznego syfu, teraz czysto a czy będzie taniej to się okaże po pierwszym sezonie. 

  5. Już pisałem Caliane 9T=9kW ale ona ma tak iż z początkiem sezony moc jest wyższa ponad 10kW pod koniec sezonu jak się źródło wychodzi to 9,6kW. Tak mam kalafiory dlatego gruntowa a nie powietrzna, lepiej sobie radzi z grzejnikami. Niestety dom 40 letni i podłogówki raczej nie będzie.

     

     

     

  6. 9 godzin temu, berthold61 napisał:

    Oj cwaniaczku , piwko. intryguje mnie ten piętrowy wymiennik sam to wymyśliłeś czy ktoś tak ma ? też mi różne kosmate myśli do głowy wchodzą a to nowość która być może będzie strzałem w dychę jeśli oczywiście przy ostrych mrozach dolne źródło nie będzie przymarzać .

    Nie nowość, akurat producent sofath na swojej stronie rekomenduje wymiennik poziomy z wskazaniem właśnie jeśli jest mało miejsca na dwa poziomy. Dzięki temu zajmuje on 50% miejsca niż normalnie. Zmieściłem to w wykopie 2,5m x 38m i głębokie 1,8 m. Pierwsze pętle są na głębokości 1,8 pozostałe na ok 1,2m. U mnie strefa przemarzania jest do 1m. 

  7. Była kotłownia 😉 a teraz jest Pompownia 😉

    Uruchomione 2 tygodnie temu, pompa gruntowa Caliane 9T, wymiennik gruntowy poziomy 5 pętli po 75m na 100mkw (dwa poziomy). Ktoś posiada podobną u siebie, chętnie wymienię doświadczenia. Obecnie na CWU grzanie jeden cykl na dobe, zbiornik 250l z temperatury 40 stopni do 50 grzeje w ok 40 minut przy czym pobiera ok 1, 7kwh. 

    IMG_20200501_150328.jpg

    IMG_20200417_133753.jpg

    • Lubię to 3
  8. No to jakiś trefny się trafić musiał, ja spalilem 2 tony i jedyny problem to sadza. Takie ilości sadzy że masakra, co tydzień pół wiadra samej sadzy skrobalem z ścianek kotła.

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

  9. Panowie, widzę że dostawcy opału prześcigają się z promocjami. CP, STABEK, Czarny-Piorun w promocyjnych cenach, jakie doświadczenia macie z tymi groszkami. Ktory można pokusić się o zakup. Chodzi o opinię prawdziwe, w sensie palę tym lub paliłem nie to co w necie znajdę. 

  10. No właśnie jak to zrobić by czysto było. Próbowałem w dwustanie ale o ile jak idzie na samo CO jakoś powoli dociaga na zmniejszonych mocach tak jak zalaczy się CWU już nie daje rady i wtedy spada temperatura do ponizej 50stopni i ciężko dochodzi do zadanej. W pid czy jak tam to zwą działa lepiej ale jak dojdzie do zadanej przebija o 5 stopni i się odstawia.

    Mam kocioł 18kW Pereko ogrzewam dom180 mkw same grzejniki i teraz mi spala 25kg peletu varmo. Piszę tutaj bo oczywiście wcześniej paliłem greenpalem. 

  11. Ja mam rynne nie retorte, i wiem z praktyki że ten opał nie lubi przestojow i musi mieć odpowiednią ilość powietrza by nie kopcic. I tak robiłem, teraz mam ponad 600kg varmo więc tym palę.

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

  12. Spalilem już w tym sezonie 1,5 tony greenpalu i jedyny jego minus to straszne ilości sadzy. Reszta jest do zaakceptowania. Przy mrozach - 5 i więcej kociołek mój wciąga ponad 25 kg. Jak jest na plusie to do 20kg. Jak to u was wygląda? W sumie to byłby fajny opał, tylko kurcze przez te ilości sadzy muszę co tydzień pół wiadra sadzy z kotła wybierać.

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

  13. Może trafiłeś na taką partie, ja 1,5 tony już przepalilem greenpal i bywały spieki ale wystarczyło zmniejszyć powietrze. Jedynie mam problem z dużą ilością sadzy. Dodawalem wapna i trochę lepiej ale i tak czarno w kotle.

     

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

     

     

     

     

  14. Odpisywałem już w innym topicu ale tutaj też się tym podzielę. W piątek w kotłowni wylądowało ponad 600kg peletu varmo. Jeszcze tego samego dnia o 13 zasypałem dwa worki po 20kg. W piątek jak i w nocy z piątku na sobotę troche przymrozilo, za dnia - 6 w nocy - 15. I w takich warunkach zasyp z poprzedniego dnia wystarczył do wczoraj godzina 15. Tak więc wyszło ok 36kg na dobe przy wspomnianych temperaturach. Uzupełniłem tyko jednym workiem 20kg i przy obecnych warunkach wczoraj dzień koło 0* noc z początku delikatny mróz - 2* teraz na plusie 2 zasyp wystarczył do godziny 9 rano. Więc wychodzi jakieś 26-27 kg na dobe z wyliczeń. Walczę jeszcze z kociolkiem by ustawić go optymalnie do tego opału. 

  15. 27 minut temu, YaroXylen napisał:

    Witaj. Pewnie że dobry wynik, fajnie ze dałeś znać, jak u Ciebie,  napisz jak idzie varmo, bo niektórzy pisali że sie spieka inni ze w pyłek się spala.

    pozdrawiam.YARO

     

    Właśnie przed chwilą  skończyłem z kociolkiem, wyczyscilem, popiół wysyspalem. Z tym popiołem to muszę poczekać bo był zmieszany z tym po greenpalu, ale na wierzchu był już po varmo i jakoś spieków nie widziałem. Zobaczymy za dzień albo dwa jak to jest z popiołem po varmo. 

  16. Od wczoraj od godz. 13 jak zasypałem 40kg peletu varmo tak jeszcze z 15kg zostało w podajniku. Dzisiejsze/wczorajsze mrozy zrobiły swoje u mnie w dzień - 6 w nocy - 15. Chyba dobry wynik na 180mkw nie ocieplonego domu. W domu temperatura 22*. W nocy kociołek prawie cały czas na pełnej mocy. 

  17. Przy greenpalu musi być odpowiednia ilość powietrza. Jak jest go za mało to strasznie kopci i przez to czarno w kotle wiem o tym bo 1, 5 tony do wczoraj spalilem. Teraz na tapecie mam pelet varmo. Obecna temperatura za oknem - 14*C i kociolek cały czas na maksie. Koloryfery gorace jak diabli, pogodowka z krzywej grzewczej 55*C na nie puszcza. W domku 22*C. Kurcze a cały zeszły sezon ręcznie to ustawiłem a teraz fajnie to sobie lata w automacie.

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

  18. 3 godziny temu, eliks napisał:

     

    Dokładnie trafiłeś w sam środek. Pelet do nowych instalacji podłogowych CO gdzie my doczynienia z niskimi temperaturami zasilania jest najlepszy. Ja też właśnie przed chwilą zasypałem pelletu ale węglowego varmo. Przywioazlem przed chwilą 700 kg bo tyle mi weszło do partnera. Zobaczymy jak się sprawdzi, dzis w nocy i weekend ma jeszce mrozic.

    Sorki miało być bez cytowania. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.