Skocz do zawartości

mim20

Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mim20

  1. Posiadam piec Ling Duo 25KW od trzech miesięcy. Od początku / rozruchu / do chwili obecnej nie wygaszałem go - zasobnik CWU 200 litrów. Chciałbym zapytać kolegów: czy zużycie 50kg ekogroszku na dobę -workowany 24000kJ/kg/ tak jest napisane/ :) jest zużyciem normalnym :) . Szczegóły : dom 250m2, nieocieplony /lata siedemdziesięte/,ogrzewane 220m2, ściany 42cm, temperatura wody użytkowej -50 stopni, temperatura pomieszczeń 23 - 24 stopnie, nowe okna w 90%, zawór czterodrogowy bez siłownika, sterownik pieca - Economic 3000. Proszę o informację. Dzięki .

    Witam,wszystkich forumowiczów. Tych uczonych i mniej, ja jestem laikiem w sprawach instalacyjnych, nawet niedawno sam zasięgałem info na forum,bo wydawało mi się,że instalator troszkę przedobrzył,ale kolega Automatyk (Pozdrowienia) uświadomił mi,że nie jest najgorzej.

    Teraz jednak chylę czoła przed moim instalatorem(Pozdrowienia dla pana Marka z Ełku) bo razem z retorciakiem dał mi wiele wskazówek jak palić oszczędnie i moim zdaniem masz troszkę za mały kociołek na taką powierzchnię ja mam 200m c.u.w 140l i dobrał mi 36kw spaliłem nieco ponad 3 tony ekogroszku od listopada do końca kwietnia, nie wiem jak będzie w przyszłym sezonie, ale na pewno taniej niż moim olejakiem (5500l sezon)ale nie o tym,rady pana Marka to:

    Powietrza do pieca tyle,żeby spalało się bezdymnie i dopalało węgiel, ale nie za dużo bo ile powietrza w piec tyle w komin,groszek kupować w Maju,Czerwcu jak jest pogoda bo jest suchy, luzem a nie w workach, bo w workach jest sama woda.

    Co do sterownika pokojowego to on podłączył mi dwa na każdy poziom osobno i podłączył je do pomp a nie do sterownika,jak osiągnie temp staje pompa temp ok 22c,

    start pompy mam ustawiony 2 stopnie poniżej zadanej temp kotła,daje to taki efekt,że jak temperatura spada (Histeryza 2st)pompy stają kocioł, goni temp i wyłącza się bezwładem rośnie ok 5 st,jak pompy stoją to grzejniki i tak są jeszcze długo gorące.

    Nie wiem jak by to było u innych u mnie działa. pozdrawiam.

  2. Witam,

    Z tego co piszesz to będzie ok 125m jak dasz jeszcze bojler to ja bym polecił 25kw.

    Ja mam kocioł Seko EkoIIwj z obrotowym palnikiem, to jest taki na ekogroszek połączony z zwykłym kotłem na wszystko i jestem zadowolony,ale nie o tym, instalator który mi montował ten kocioł, polecił żebym dał sobie 36kw na 200m gdzie, stary miałem 25kw, ale według niego to większy mniej spali bo będzie pracował na minimalnych obrotach i powiem,że miał racje .

    Jak sobie chcesz porozmawiać z tym instalatorem, to zadzwoń do Seko w Ełku i poproś o tel do pana Marka,on tam nie pracuje ale mają nr tel. do niego.

    Wybierzesz sobie kociołek jakiego będziesz chciał producenta,ale z gościem warto pogadać.

  3. Witam.

     

    Mój monter ustawił mi nastawy:U1-18,U2-42,U3-60,U4-05 i temp.58st.C.Przesłona wentylatora w połowie.

    Jednak przy tych ustwieniach węgiel nie wypalał się dobrze, więc zacząlem ustawiać po swojemu.Jednak po większym otwarciu przesłony z paleniska wydmuchiwane były male niedopalone lub niespalone kawałki węgla.Wrócilem więc do ustawienia przesłony w połowie i zacząłem zwiększać czas postoju podajnika U2.

    Obecnie jestem na etapie prób z ustawieniami odpowiednio:16;128;40;10 przy których spalanie węgla jest lepsze,ale piec nie osiąga pełnej mocy.Na obecną aurę to wystarcza ale przy większych mrozach będę musiał pewnie zwiększyć czas podawania węgla.Ale pomimo takiego czasu przedmuchu (128) w popiele nadal występują niewielkie ilości niespalonych kawałków węgla.Być może jest to przyczyna złej jakości opału, bo poprzednia partia wypalała się lepiej.

     

    Pozdrawiam.

     

    Witam,

    Ja mam Seko eko II wJ i instalator który montował mi ten kocioł,widać zna się na rzeczy.

    (pozdrowienia dla pana Marka z Ełku)

    Dał mi kilka wskazówek jak ustawiać palnik, Im mniej powietrza do pieca tym mniej w komin,

    stosunek czasu podawania do przerwy musi być taki,żeby nie było niedopalonego węgla w popiele a powierza tylko na tyle żeby podczas pracy palnika nie wydostawał się czarny dym,co świadczyło by o zbyt małej dawce powietrza w stosunku do dawki paliwa,parametry wyjściowe to podawanie jest jedną trzecią czasu postoju i doradził mi aby przestawiać tylko jeden parametr w celu odpowiedniego doboru paliwa,dał mi jeszcze taką radę,że jak kocioł ma na początku problemy z osiągnięciem temperatury to żebym start pompy ustawił o 5 stopni niżej temp.zadanej wtedy gdy temperatura spada bezwładem wyłącza się pompa i kocioł szybko nabiera temp. U mnie się sprawdza,ja co prawda mam palnik obrotowy i tego popiołu jest niewiele, ale u mojego teścia ustawiłem wg wskazówek i jest ok,sprawdż czy nie na całym palniku dopala się równo czy nie bo możesz mieć zapchane dysze w palniku i jedna strona Ci nie dopali tak było u mojego teścia. A czasy w każdym palniku mogą być różne ,ponieważ pomimo podobnego przełożenia silniki mają różną prędkość, u mnie jest tak,

    podawanie 10,

    przerwa 1,10

    dmuchawa 1

    przysłona tylko troszkę powietrza

    przerwa w przepalaniu 10 i jest super

    Kocioł czyszczę raz na tydzień jak dosypuje węgiel, u mnie jest dobrze bo mam kocioł podwójny więc wszystko zostaje w kotle obok.Pozdrawiam.

  4. Witam.

    Jakieś dwa miesiące temu kupiłem sobie kocioł z podajnikiem na ekogroszek i miał z palnikiem obrotowym firmy Pancerpol i sterownikiem WRT-15.

    Pierwszy miesiąc paliłem (na CWU -140l bojler) ekogroszkiem, ale tydzień temu postanowiłem przejść na miał. O ile przy paleniu groszkiem wydaje mi się że ustawienia sterownika były OK (150 kg groszku na miesiąc), to z miałem nie mogę sobie poradzić tzn. temperaturę na piecu trzyma, ale w popiele jest sporo niespalonego miału, a na palniku robi się wielka góra popiołu.

    Może ktoś ma doświadczenie w paleniu miałem i podpowie mi w którą " stronę" zmienić ustawienia sterownika aby polepszyć parametry spalania, o ile to możliwe przy miale.

     

    Obecnie mam takie ustawienia na sterowniku

    Czas pracy 12 sekund

    Przerwa 43 sekundy

    Przepalanie 15 minut

    Opóźnienie nadmuchu (jakoś tak to się nazywa) 25 sekund

    Nadmuch 7

     

    pozdrawiam

    michałP

     

    Witam,

    ja mam kocioł Seko Eko II WJ z palnikiem obrotowym, miał palił się dobrze,ja dawałem mały dopływ powietrza (sterownik st 37.moc nadmuchu 2) i było całkiem przyzwoicie jednak bez porównania do ekogroszku.

  5. Musze powiedzieć,że cała ta instalacja wygląda dosyć estetycznie w porównaniu z tą starą i piec jest też całkiem sprytny bo z jednej strony jest retorta obrotowa i pali ekogroszek a w tym drugim spalam wszystkie badziewia z domu i zużycie, w starym piecu paliłem jakieś cztery tony węgla i dwa metry buka i w domu było jakieś 20-22c bez wody użytkowej a teraz mam wodę i poszło mi jakieś trzy tony ekogroszku a w domu stale 22c. no i jeszcze co dziwne to jak dzwoniłem do producenta kotła do Ełku to cena była u nich taka sama jak u tego instalatora tyle ze on jeszcze w tej cenie wywalił stary i zamontował nowy a u producenta w tej cenie był sam kocioł z transportem.Mam tylko wątpliwość czy 36kw nie spali więcej niż 25kw nie znam zużycia porównywalnych kotłów na ekogroszek chociaż był tylko o 500 zł droższy od tego mniejszego.Według teorii Pana Marka to 36kw pracuje na minimalnych obrotach a 25kw podobno że musiał by częściej się włączać. Na razie było nam już za ciepło i włączyłem tryb letni i od zeszłego tygodnia w tym zasobniku niewiele ubyło a woda gorąca a żona i dzieciaki troszkę jej wylewają Zobaczymy jak w przyszłym sezonie.Pozdrawiam Pana Automatyka.

  6. Witam, chciałem dowiedzieć się czy mam zrobioną poprawnie instalacje co i c.u.w i czy nie zostałem " nabity w butelkę? Mam kocioł "SEKO" Eko II WJ jest to kocioł podwójny jedna część jest retortowa na eko groszek a druga na węgiel,drewno i kocioł olejowy "Buderus"W ubiegłym roku,szukałem kotła na ekogroszek i drewno,stary kocioł węglowy który miałem zamontowany pociekł .Podczas niedzielnych zakupów na giełdzie samochodowej, napotkałem człowieka(Pana Marka) który handlował kotłami, po krótkiej rozmowie zaproponował mi, że przyjedzie do mnie do domu i dobierze kocioł. Jak powiedział tak zrobił, po oględzinach w kotłowni stwierdził,że ten co montował stary kocioł węglowy i olejowy (firma z uprawnieniami) powinien iść do paki, bo zafundował nam bombę?(do momentu wycieku, stary kocioł węglowy działał i nic się nie działo) zamontował nam te oba kotły w układzie zamkniętym? Oboje z żoną byliśmy wystraszeni i poprosiliśmy o ewentualne poprawienie instalacji przy montażu nowego kotła węglowego. Pan się zgodził.Nie powiem zrobił szybko i solidnie,ale skasował tęgo.Stąd moje pytanie czy nie nawciskał nam niepotrzebnych badziewi?Kocioł 36kw(stary miałem 25kw na 200m ,powiedział,że większy mniej spali ekogroszku)jakiś wymiennik płytowy 36kw, trzy pompy obiegowe,jakieś naczynie na poddaszu,bojler z płaszczem 140l masa zaworków i śrubunków. Wydaje mi się,że przesadził? Nie powiem działa. Tylko czy to było wszystko mi potrzebne, proszę opinię kogoś kto się zna ,lub ma taki kocioł.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.