Skocz do zawartości

zimno

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    roztocze

Ostatnie wizyty

468 wyświetleń profilu

Osiągnięcia zimno

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. A co powiecie na sposób zamontowania termometru? Bo chyba te wysokie temperatury to się wzięły z powodu nieodpowiedniego pomiaru. A jeśli tak to jaką poprawkę brać, jak myślicie?
  2. To była moja pierwsza myśl ale pomyślałem, że to przez to, że mam za duży przeciąg w kotłowni. Offtopując, jakbym nie trafił na to forum to cieszyłbym się jak głupi z zapalniczki, że mi w kotle furczy i nie zdawał sobie sprawy, z tego ile marnuję paliwa. M.in. dzięki zainstalowaniu termometru do pomiaru temperatury spalin, który kiedyś komuś poleciłeś.
  3. Podpięty jest pod bufor 1000 l i "jakoś" to działa tylko mam za duży ciąg w kominie najprawdopodobniej. Ograniczam miarkownikiem ile wlezie dopływ powietrza przez co nie dopala mi paliwa jak należy (sporo brązowo szarego popiołu, jak palę sosną w drugim kotle, dolniaku marki Heniek-Wyklepię-Ci-Wszystko to raz na tydzień 3 szufelki jasnoszarego pyłu wygarniam a gaśnie tylko na noc). Chyba że buk się tak spala to mnie poprawcie. Komin około 7m fi 200. Widziałem parę sposobów na ograniczenie ciągu i być może coś by to zmieniło... Może na początek uszczelnię kotłownię ograniczając dopływ powietrza, dom jeszcze nie wykończony i drzwi do kotłowni jeszcze nie mam.
  4. Od niedawna użytkuję właśnie taki kocioł (czyli Kalvis k-2 16 N) i zastanawiam się czy temperatura spalin wynosząca 250 C - 300 C to u niego norma. Po wyczyszczeniu wymiennika raczej koło 250 C oscyluje natomiast po 2-3 dniach palenia (czy może raczej przepalania póki co) łapie 300 C i więcej. Palę drewnem bukowym takim ze 20 % wilgotności, miarkownik na minimum, doloty PW otwarte tak na oko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.