To była moja pierwsza myśl ale pomyślałem, że to przez to, że mam za duży przeciąg w kotłowni.
Offtopując, jakbym nie trafił na to forum to cieszyłbym się jak głupi z zapalniczki, że mi w kotle furczy i nie zdawał sobie sprawy, z tego ile marnuję paliwa. M.in. dzięki zainstalowaniu termometru do pomiaru temperatury spalin, który kiedyś komuś poleciłeś.