Michroz

pytanie do zaciapa jak długo masz już ten kocioł że palnik się rozsypuje ? Producent w ubiegłym roku twierdził że od niedawna robią go z jakiegoś lepszego betonu

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/3km0 także do drewna raczenie nieprzewymiarowany. a z tą blachą to spróbuję może jeszcze dziś :) Drzwiczki wyglądają podobnie, może da się je zamienić ?

Dokładnie, drypkami można napalić, jednak krokwiami rozłupanymi na pół trudniej już o wyższą temperaturę, węgiel byłby rozwiązaniem ale skoro jest drewno za darmo ? blachy nie mam na ruszcie a klapkę mam w drzwiczkach popielnikowych, załadunek od góry.

nie mam do Ciebie pretensji i nie przyszedłem się tu kłócić a po to aby wyrazić swoją opinią :) co do zatrudnienia palacza to masz rację na chwilę obecną wypadałoby się przeprowadzić do kotłowni i stać nad kotłem sterując wszystkim ;)

Norman1212czy to przestępstwo że to drugi post ? napisałem go tylko po to aby wyrazić swoją i znajomych opinię przed zakupem czytałem forum i nie spodziewałem się bezobsługowej obsługi inaczej kupiłbym coś z podajnikiem zasypał i maił gdzieś resztę. Przed zakupem byliśmy także u producenta i wszystko fajnie wyglądało ale w teorii. brodekbna cieplowlasciwe.pl wyszło mi 23kW to niezbędna moc grzewcza (C.O. + CWU)nie mam bufora ciepła, cała instalacja jest w miedzi a grzejniki są aluminiowe "włoskie" zamontowany jest zawór 4 drogowy z dodatkową pompą między zaworem a powrotem po to aby lepiej dogrzewać kocioł. temperatura jaka jest ustawiona na zasilanie CO to ok 40 stopni Palę drewnem sosnowym po starej stodole (suche jak pieprz) od czasu do czasu dokładane jest kilka kawałków dębiny. Komora załadowcza jest cała w smole ale ponoć w dolniaku tak ma być. wymiennik jest czyszczony co tydzień i wygląda dobrze. Temperaturę 70 stopni można osiągnąć paląc drobnymi drypkami i przy otwartych drzwiczkach paleniskowych. Po załadowaniu grubszych kawałków drewna i pozostawieniu dopływu powietrza tylko przez klapkę miarkownika ciągu nie ma szans utrzymać wyższej temperatury, wszystko zaczyna się kisić, dusić a temperatura spada do 40 stopni. doładować opał można jedynie wtedy gdy wszystko się wypali i zostaje odrobina żaru, inaczej pomimo skracania obiegu spalin i odczekania dymi się niesamowicie na kotłownie (pojawiają się już groźby ślubnej że albo ten kocioł z domu albo ja ;) )

SAS-em

Witajcie Panie i Panowie Chciałbym tylko wyrazić swoją i znajomych opinię o kotłach MPM. Jesienią 2017 roku zakupiliśmy 3 szt. MPM DS 21-25 Pierwszy został wywalony po 1 miesiącu użytkowania (dymienie, smoła, trudności z osiągnięciem temperatury) Dom ok 220 m, ocieplony, komin wys. ok. 13 m rozwiercany, Drugi w ciągłym użytkowaniu tylko dlatego że brak środków na inny, Dom ok 220 m, powody jak wyżej, Trzeci niezamontowany i prawdopodobnie już nigdy nie będzie, Jeszcze opinia a raczej przestroga przed dystrybutorem a zarazem instalatorem z okolic Biłgoraja, nigdy przenigdy więcej. Uważajcie na niego i liczcie dobrze ;)