Skocz do zawartości

iranczyk

Forumowicz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez iranczyk

  1. witam

     

    też nad tym myślę żeby podawać powietrze z góry

    ( cały czas mnie denerwuje zapychanie ruszt przez popiół i co za tym idzie niestabilna praca - straty dmuchawa chodzi i wydmuchuje ciepło o węgiel się nie pali)

     

    mój pomysł na ... to wywiercić kilka otworów w klapie zasypowej, dokręcić kawałek "mówki" i założyć tam dmuchawę , już bym to dawno zrobił ale.. obawiam się czy wtedy dym nie będzie się wydostawać po ustaniu pracy dmuchawy

     

    może już ktoś eksperymentował?

     

    w sumie to dziwne że producent nad tym nie pomyślał- w ogóle podawanie powietrza w popielnik to jakieś nieporozumienie- mogli się chociaż pokusić o jakąś dysze aby powietrze szło od strony dżwiczek w kierunku wymiennika

     

    a jeszcze można by pokusić się o rurę spłaszczoną i włożoną pomiędzy rusztami pionowo w górę ( odpada przeróbka klapy zasypowej) i połączenie jej z fabrycznym wylotem dmuchawy wtedy dmuchawa może zostać lub może być tam miarkownik

  2. u mnie jest tak samo jak u ciebie, po przekręceniu zaworu 4d na max słychać jakby powietrze schodziło z kotła

     

    a tak poza tematem to w tej chwili kocił nadal nastawiany na 70 dmuchawa na sztywno 19% ,temperatura zasilania co 38, powrót do kotła za zaworem 4d 55-57, temperatura spalin max 270 stopni po wyłączeniu dmuchawy rośnie jeszcze do 74-75 stopni a temperatura w czopuchu spada do około 80, dym z komina określiłbym jako biały-szary bez sadzy

    ( chociaż wczoraj po wyczyszczeniu wymiennika przy rozpalaniu drewnem doszła przy tych ustawieniach do 500 stopni!)

     

    zużycie węgla w "normie" ale.... już po 24h widzę cienką warstwę smoły w wymienniku :)

     

    już nie mam pomysłu co z tym robić :)

     

    pozdrawiam palaczy

  3. witam

    chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami nt. sds ceramik

     

    jest ciężko :) ale... da się to opanować

    na początku dążyłem do stanu utrzymywania stałej temp na kotle, różne ustawienia mocy dmuchawy i przedmuchów

    ( pomijając metraż domu i temp w domu) generalnie skończyło się na ustawieniu dmuchawy w zakresie 15%-5%

    efekt - temp zadana 70 utrzymywana 68-75 ale... po załadunku kotła wieczorem do pełna musiałem musiałem go dwukrotnie jeszcze dokładać w ciągu dnia

     

    ostatnio przeczytałem sugestie kolegi kanda (szacunek) i nastawiłem dmuchawę na 25-19% , wyłączyłem podmuchy- efekt temp zadana 70 a kocioł potrafi się bujnąć do 85!, najlepsze jest to że załadunek kotła starczył na 24 h ! myślę że jest super

     

    poszedłem dalej kupiłem termometr ( 0-500stopni) i zamontowałem w czopuchu i co widzę przy obrotach dmuchawy 25% temp baaardzo szybko doszła do 470stopni!!! więc szybko wyjąłem termometr co by się nie rozleciał

    obniżając nastawy dmuchawy do 16% osiągnąłem 275 stopni, czyli lepiej ale piec dłużej się bujał do zadanych 70 , wyłączyłem podmuchy, dmuchawa bez modulacji mocy, na stałe 16 %, zobaczymy jak to się przełoży na zużycie węgla i wygląd wymiennika

     

    pozdrawiam palaczy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.