Witam formuowiczów serdecznie i mocno Pozdrawiam. Jetem troche wiekowy ale z kotlami zasypowymi jakos
radzilem ,a tu problem, nie moge zrozumiec.
K ociolek Pellux 100 uruchomiłem i:
odpalam jak temp. w pokoju niższa o 1 lub więcej st,pracuje dobrze,wchodzi dobrze na moc 10-11kW
osiąga temp w pokoju i się wygasza.Na kotle jest 70-80st a w pokoju 21,2
No a dalej za + - 30-40min pompa wypompowuje wodę z kotla do CO /same grzejniki/ I zaczyna sie
rozpalać dochodzi do tem w pomieszczeniu 21,2 i na kotle, trwa to pare minut,na wykresie
zajmuje to od 1do3 kropki ... z malutką temp.
I tak 1,5-2 razy na godz. w kolo,temp. w pokoju na wyświtlaczu kotła 21-21,2 st /co pokrywa śie
z termometrem pkojowym..I TO WLAŚNIE MI ŚIĘ NIE PODOBA. POMOZCIE.To chyba tak nie może byc?
/a gdyby on tak reagował na 0.4-0.5 a nie na 0.2 st/?
z pow. jerzy
UWAGA. Kociol TAK SAMO ZACHOWUJE SIE W TRYBIE AUTO.
MOJE USTAWIENIA:
KOTL
tem ZAD KOTLA 65
temp Min pomp 50 st
tryb pracy ciągły
min tem powrotu 45st
trojdrozny dla obw kotla
czujnik pokojowy
PALNIK
Moc min 30
moc Max 70
FL2
Powietrze MIN 7
Powietrze MAX 35
Tlen MIN 14,5
tLEN Max 9,0
OGRZEWANIE
TEM KOMFORT 21 st
PROGRAM stay
Tep maksymalna 40 st
Tryb pracy reczny
czujnik CO TAK
Histeryza 15
korekcja 0
To jest moj głowny problem-inne uwagi do ustawien mile widziane.