Jutro prawdopodobnie przyślą mi w tubach środek do uszczelniania instalacji. Zaaplikuję i po trzech dniach ma być wiadomo czy jest pozytywny skutek. Kolega ,który ma firmę istalacyjną stosował go kilka razy z pełnym sukcesem.Jeśli to nie pomoże to obiecał ,że przywiezie jakieś urządzenie i napełni tak jak piszesz powietrzem pod ciśnieniem nawet do 9bar i twierdzi ,że to zawsze słychać w ,którym miejscu jest nieszczelność. Podobno gwizda jak w kieleckiem (bez obrazy). Oczywiście po zamknięciu wszystkich kaloryferów bo by spuchły. Same rury tylko się pompuje. Zastanawia mnie tylko ,że to wyszło po 8 latach użytkowania. . .
Pozdrawiam!
Zbyszek