Witam,
W tym roku jest to mój drugi sezon grzewczy i po pierwszym udało mi się opanować nastawy kotła (po naprawach za fachowcami i wymianie niektórych elementów) i spalanie jest w miarę OK. Teraz zastanawia mnie natomiast ustawienie pomp oraz obiegów w pętlach podłogówki (dom tylko z podłogówką) i temperatury podłogówki.
Grzeję już od 1,5 miesiąca więc wszystko się rozgrzało. Ustawienia mam pogodówki: +10->30 0->35 -10->39 -20->43. W domu temp kolo 23-24 stopnie. i tu mnie zastanawia czy to są OK temperatury dla podłogówki ? jak czytam forum niektórzy ustawiają temp na 27 stopni....
Pompa na 2 biegu i przepływy ok 1,3 - 2 l/m różnica temperatur zasilania i powrotu ok 3 stopni. na 1 biegu już około 6 stopni (zakręciłem najkrótsze pętle 24 i 30 aby uzyskać w miarę poprawny odczyt - pozostałe mają długość 87-98) z tym że zauważyłem spadek temp pomieszczeń przy o ok. 1-0,5 stopnia... czyli musiał bym podnieść temp podłogówki na jeszcze wyższą...
Pompa Wilo elektroniczna na 1 biegu pokazuje mi zużycie ok. 15w przy przepływach ok 0,5-1, na drugim biegu już używa ok 40W przy przepływach 1,3-2 i tu pojawia się też problem gdyż w domu zaczyna być słychać pompę.... na 3 biegu pokazuje 75W natomiast w domu słychać już jak by lodówka chodziła non stop :)
czy takie z użycia są w miarę w normie ? znajomy ma też taką pompę tyle że ma tylko kaloryfery wiec opów wody ma dużo niższy ale zużycie pokazuje 3W :) moja druga pompa przy CWU, bardzo krótki obieg na 1 biegu pokazuje 10W na 3 22W
no i jak z tymi przepływami ? dać na mniejsze i podnosić temp podłogi czy lepiej niższa temp podłogi a większe przepływy ?