Witam wszystkich,
Podobnych tematów jest duzo, a jako ze ten w miare aktualny, pozwole sie podpiac. Prosze o krytyke mojej instalacji - aktualnie w budowie. Robie ja sam, doswiadczenie marne.
Nurtuje mnie przede wszystkim odejscie od pieca-zasilanie, ze wzgledu na specyficzna kotlownie wyglada to tak, ze rura zasilania wychodzi z pieca wlewo jakies 70cm pod minimalnym katem w gore nsatepnie kolano 90 st do gory (na tym odcinku odejscie w prawo na pompe obiegowa) i znowu pod sufitem w prawo i do gory do naczynia wzbiorczego.
Uklad nie bedzie pracowal grawitacyjnie wiec teoretycznie nie powinno byc problemow jednak fakt ze rura do naczynia wzbiorczego ma na początku troche zakretów nieco mnie martwi.
Dodam ze rura zasilania to 5/4 cal do sufitu potem do naczynia bedzie fi 28, reszta to fi 28.
Kociol 18 kw PROTECH Karo
Zalaczam pierwsze fotki - juz nieaktualne (sa postepy) jednak obrazuja to o czym pisze.
Pozdrawiam i prosze o uwagi - na tym etapie jeszcze duzo mozna zmienic.
ahoj