Skocz do zawartości

MaciejS01

Forumowicz
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez MaciejS01

  1. Witam

    Prośba do Was o ocenę schematu. Na chwile obecną mam kociołek na pellet (przerobiony żeliwny kociołek Viessmann na olej) + dwa obiegi - grzejniki - podłogówka z zaworem 3D.

    Do tego dojdzie pompa powietrzna (samoróbka Rotenso ze AHU kit) + wymiennik rurowy na 1 cal. Całość w mojej głowie wygląda tak jak w schemacie poniżej, pytanie czy prawidłowo?

    Wiem że nie mam ochrony powrotu z bufora na kocioł ale z założenia pellet będzie odpalany w przypadku temperatur poniżej -10 stopni.

     

    image.thumb.png.6d760f082c454977e32cfdbca1451574.png

     

  2. Twin Bio Luxury 16 kW piątej klasy taki kocioł mam do ogrzania 130 m2 i powiem, że jest to ulepszona wersja kotła Mini Bio. Czy się opłaca na pewno tak. Dużo zależy od tego czy dom jest ocieplony, czy są szczelne okna, czy jest piwnica itd. Ja jestem bardzo zadowolona z tego kotła. O samym piecu mogę powiedzieć, że sprawdza się bardzo dobrze. Od momentu kupna - bezawaryjny. Palink Platinum Bio VG oczyszcza się sam w trakcie ciągłego spalania, więc moim zadaniem jest wyłącznie dosypywanie peletu i ustawienie zamierzonej temperatury. W sezonie grzewczym przy ocieplonym domu ze szczelnymi oknami spalam około 5-6 ton peletu. Temp. w domu około 23 stopni. Wydawało mi się, że pelet będzie mnie drożej kosztował od węgla, ale po kilku sezonach grzewczych śmiało mogę napisać, że cena jest porównywalna do węgla, a ja w kotłowni mam czysto, a mąż bez obaw może mi powierzyć w czasie jego nieobecności ogrzewanie domu. W telefonie mam aplikację dzięki której mogę na bieżąco nadzorować funkcje urządzenia. Do tego jesteśmy eko...a przecież to takie modne ;-P :rolleyes: :) ^_^

    Super że już kilka sezonów używasz czegoś co jest dostępne od roku. Kostrzewa powinna więcej płacić za reklame lub doszkolic swoich spamerów.
  3. Są to ceny netto, tak masz na fakturze. Cenny netto są mnożone przez zużycie i wynik opodatkowany.

     

    Przy moim zużyciu poniżej 2000kWh/rok, nie ma senesu się bawić w taryfy i być niewolnikiem paru zł/mc. Wziąłem tą taryfę, tylko ze względu na gwarancję ceny i to zyskałem, a nie jak ktoś tu insynuuje że nie potrafię czytać i dopytać i później wychodzi drogo.

    Ale masz gwarancję ceny całej kwoty czy przesył już mogą ci zmienić. W PGE u mnie gwarancję ceny owszem masz ale kWh a wszystkie inne opłaty przesył itp mogą Ci zmienić. Ja też mam gwarancję ceny.

     

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  4.  

     

    Dla PGE wygląda tak:

    - cena za 1kWh w G11 - 0.2530zł,

    - cena za 1kWh w G12W - s1 0.2810zł, s2 0.2040zł.

     

    Przy 3 osobowej rodzinie ( pralka, zmywarka, gotowanie), nie widzę różnicy, parę zł/mc, szkoda zabawy z nocnymi praniami i zmywaniem. Przeszedłem na ta taryfę tylko ze wzg na gwarancję ceny na 3 lata, kolega który ma już rok taryfę G12W, mówił mi że nic nie zaoszczędzę i miał rację, a te bzdety po różnych forach co wypisują, ile to zaoszczędzają dzięki temu to sobie można wsadzić.

    Z tym wpisem się nie zgodzam pomijając ceny podane wyżej bo raczej nie są to ceny do zapłacenia. Patrząc na swoje faktury mogę powiedzieć że minimalnym nakładem można zaoszczędzić. Jestem niewolnikiem zegara jak wszyscy jak komuś nie brakuje czasu to zazdroszczę natomiast jeżeli chodzi o zużycie energii to nie mam problemu i nie pilnuje się specjalnie z godzinami. Taryfa weekendowa wpisuje się w mój plan tygodnia i nie da się jednocześnie powiedzieć że to się opłaca lub nie. Mi się opłaca innym nie będzie i rozwijanie dyskusji typu że ludzie piszą głupoty że taniej jest nie fair.

     

    W razie czego mogę pokazać fv jako dowód.

    Rodzina 4 osobowa 2+2.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  5. Nie wiem jak to wyliczyles ale na swoim przykładzie muszę się nie zgodzić. Od prawie roku mam taryfę weekendowa i zużycie kształtuje się tak:

    1440 kWh w taryfie nocnej

    1009 kWh w taryfie dziennej

     

    Nie siedzę w nocy przy pralce czy zmywarce. Jak mam potrzebę to włączam w drogiej taryfie. Większość sprzętów ma timer więc włączenie zmywarki żeby wystartowała w nocy to żaden problem.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  6. Nie ma co liczyć na obslugowosc podobna do gazu czy oleju. Przy oleju jedyna obsługa to pokazanie gdzie się podłączyć wężem przy pellecie już trzeba przenieść opał, raz w tygodniu dosypac i wybrać z pieca pył z pieca.

     

    Jedyny plus to połowa kosztów i nawóz do ogródka. Coś za coś albo masz zero obsługi albo jedno zero więcej na koncie. :D.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  7. Ja mam pellet z Ukrainy i zaglądam do pieca co zbiornik czyli co 180 kg czasem jak jest spora kupka popiołu zaraz za palnikiem i spiek nie ma jak spaść to się uzbiera taka kulka na pół przelotu palnika średnica 3-4 cm jakbym miał zaglądać do pieca dwa razy dziennie to już chyba lepiej mieć zasypowy ta sama częstotliwość obsługi.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  8. Ale z transportem na cały kraj? Kolega Sambor chyba gdzieś w okolicy Mińska Maz.? Jak przywioza do mnie pod Siedlce to proszę o namiar pewnie będę coś szukał na końcówkę sezonu i na CWU latem.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  9. Możliwe ja jestem otwarty wyślij woreczek wsypie i zrobimy test. Tak jak pisałem innego palnika nie miałem więc nie wiem jak by działał. Mam palnik w piecu olejowym a pellas pasował idealnie w otwór tak jak zresztą kipi ale wybrałem pellasa czy dobrze? Nie wiem nic się nie dzieje a czy mogło by być lepiej raczej się nie dowiem bo teraz zmieniać nie będę.

     

    Jakby co możemy się wymienić workami pelletu via kurier i zrobić test chyba że jesteś z okolicy (Siedlce - sokolow podlaski)

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  10. Jak masz kasę to poszukaj jakiegoś palnika z mechanicznym czyszczeniem! zwykły zgarniak paleniska (wtedy Ci żadne kiepskie pellety nie straszne), który zgarnie szlakę do popiołki po paleniu lub nawet jak gorszy pelet to ustawia się żeby słownik w trakcie wywalił szlake - kwestia ustawienia takie rozwiązanie ma podobno najnowszy kocioł ht:

    HT DasPell LuxGL z ich autorskim palnikiem....Ale zadzwoń do nich i zapytaj czy można gdzieś to zobaczyć i czy sprzedają same palniki bez kotła jakbyś miał okazję nagraj film bo sam jestem ciekaw.....

    Serwis ich polecam bo mam ich kocioł i mam dobrą opinię

     

    albo

     

    Biawar na filmie poniżej też ma podobne rozwiązanie niestety nie wiem czy można kupić sam palnik bez kotła

     

    https://youtu.be/Fr1EpygJh58

     

     

    Revo odradzam to już lepiej pellas X mini, który ja mam - palnik praktyczne bez awaryjny ale bez zgarniaczki mechanicznej tylko wiatrem czyści

    :-P

    nie masz kasy to go bierz jak paliwo ok.to raz na tydzień czy po 10 dni czyszczenie, a jak dupne paliwo to najwyżej co 2 -3 dni pójdziesz i wygarniesz 20-30 sekund roboty ja co dziennie chodzę....

     

    na forum jest zadowolony użytkownik Revo ale na zdrowy rozum wyobraź sobie palenisko co się wciąż obraca przecież popiół zasypuje w jakimś stopniu palący się pellet mimo że to się wolno obraca, a jednocześnie podrywa palenisko ...

     

     

    przy na prawdę kiepskim pellecie zwykly zgarniak załatwi każdą sprawę niestety to trochę kosztuje....

     

    Yasek

    Ja mam revo i nic się dzieje złego spieki spadaj fakt nie ma ich wiele ale człowiek który ma ten sam pellet w palniku kostrzewy musi ściągać go ręcznie bo temp podajnika rośnie. W popiele są tylko spieki nie ma niedopalonego peletu.

    Palnik nie obraca się cały czas tylko co jakiś czas i tylko trochę nie mam porównania do innych ale ze spiekajacym pellletem radzi sobie dobrze.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  11. No nic innego od kilku tygodni nie robię :D Powiem Wam, że taki zegar jest zbawienny. Płynnie widać jak kocioł reaguje na zmiany ustawień. Powietrze mam min. 10 a max 20. Piec idzie teraz na 4kW podaje 1,1 kg/h temperatura rośnie, a spaliny mają coś koło 190 st C. Jutro dodam szyber. Przydławię minimalnie ciąg i 150 st. C uważam, za realne.

    Jak dojdę z tym do ładu przestawię histerezę kotła na na większe wartości jeszcze jak sugerował kolega Ozi80 i może w końcu jedno do drugiego spowoduje, że trochę odetchnę finansowo.

     

    p.s. Sambor - gdzie dostać takie śruby? Pierwsze widzę, a bardzo mi się podoba.

    Nie wiem jak jest w waszych palnikach ale w moim 4kw to 0,6 kg/h

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  12. Nie mogę edytować poprzedniego posta - dane odnośnie ocieplenia:

    Ściany 15 cm styropianu

    Dam 20 cm wełny

     

    Część domu mur z cegły + 15 cm styropianiu

    Część domu suporex + 5 cm + 1/2 suporex + 10 cm

    Ściany mają ok 50 cm grubości

     

    Okna drewniane nowszego typu.

    Drzwi zewnętrzne nowe ciepłe 7.5 cm grubości + ciepły próg i ościeżnica

    Wentylacja mechaniczna

     

    Pomożecie koledzy z tymi zaworami 3D czy 4D i czy te grzejniki będą ok?

  13. Dobra grzejniki przemierzone i sprawdzone moce w katalogach dla różnych temperatur zasilania - swoją drogą bardzo czytelnie to Convector przestawia - dane łącznie z informacją o nastawach na głowicach danfoss. Pomieszczenia przemierzone, wygląda to tak:

    post-63039-0-91249500-1478647099_thumb.png

     

    Teraz zagwozdka jak to wszystko wyliczyć w sensie jakie mam przyjąć zapotrzebowanie na ciepło od m2?

    Rozumiem że zapotrzebowanie na moc na m2 na poziomie 100W to moc cieplna jaką potrzebuję pomieszczenie żeby utrzymać temperaturę 20 stopni przy -20 na zewnątrz?

     

    Druga sprawa to ten zawór na zasilaniu grzejników czy wybrać 3D czy 4D?

    Czy potrzebna mi ochrona powrotu w kotle żeliwnym?

    Z tego co patrzyłem to zawór 3D powinien być przed pompą CO czy dobrze myślę? Jeżeli tak i do tego pompa musi być pionowo to mam mały problem raczej się nie zmieści w ten sposób. Poniżej zdjęcie zasilania instalacji za piecem:

    post-63039-0-75934000-1478647520_thumb.jpg

     

    Zasilanie grzejników to ta pierwsza pompa - drug ma przed sobą zawór 3D. Jeżeli 3D ma być przed pompką na grzejniki to klops nie ma już miejsca na zawór. Możecie mi jeszcze orientacyjnie powiedzieć ile może kosztować montaż takiego zaworu i czy jest w ogóle taka możliwość w moim wypadku.

     

    Z góry dziękuję.

     

  14. Nie wiem przemierzę dziś grzejniki i sprawdzę na stronie jakie mam moce ale grzejników jest sporo i duże więc myślę że będzie ok. Poza tym przedtem kociołek viessmana chodził na sterowaniu pogodowym z krzywą chyba 1.2 i było ok więc tutaj nie powinno być problemu. W razie czego jak przyjdą mrozy można odkręcić zawór.

     

    Powiedzcie mi jeszcze czy jak kupię najpierw bez siłownika to później będę mógł dołożyć siłownik? Jak to wygląda czy zawór od razu ma być siłownikiem? A i jakie zawory polecacie w sensie firma? I ile taki montaż może kosztować?

  15. Dokładnie tak jak piszesz na grzejniki idzie dokładnie tyle ile jest na piecu i to właśnie najmocniej wychładza kocioł bo jak jest sama podłogówka to piec stoi nawet po 2 h a jak jest włączona pompa kotła to max co mi się udało uzyskać to 30 minut. Dodatkowo przy proponowanych przez Ciebie ustawieniach piec już 4 razy złapał alarmowe schładzanie bo przekroczył 85 stopni. Jedyne co mi chyba pozostanie to pykanie na małych mocach. Jeżeli chodzi o OP na RTL to ja mam takie tylko w łazience na górze. Na dole gdzie jest większość podłogówki mam oddzielny obieg z zaworem 3D w tej chwili leci tam 28 stopni.

     

     

    Czy możecie potwierdzić lub zaprzeczyć że wstawienie zaworu na obieg kotłowy poprawi moją sytuację, jeżeli na grzejniki będę puszczał 40 stopni? Przypominam że mam grzejniki konwektorowe. Jaki miałby to być zawór czy konieczny jest z siłownikiem czy wystarczy zwykły termostatyczny, sterowany ręczenie? Jeżeli z siłownikiem to będę musiał dokupić moduł rozszerzeń do drugiego mieszacza

  16. Dzięki Petrol za podpowiedzi.

     

    Dla testu wrzuciłem twoją logikę sterownia do sterownika zobaczymy jak to będzie wyglądało. Jeżeli chodzi o postoje to jak widać u mnie przy fuzzy logic praktycznie nie ma posotoju tylko zanim się wygasi musi znów się rozpalać tutaj kłania się niska pojemność całej instalacji. Z jednej strony każde rozpalanie to strata z drugiej praca palnika z mocą minimalną to niska sprawność. Zobaczymy jakie będę wyniki z twoimi ustawieniami. Tak jak teraz po przejściu w wygaszenia z temp 75 po 15 minutach piec ma 50 stopni więc kicha. 

     

    Ale nic dam mu 12 godzin pracy z twoją logiką i zobaczymy co z tego wyniknie.

     

    Jeżeli chodzi o sterownik pokojowy tutaj też nie muszę biegać do kotłowni właśnie siedzę w pracy i wszystkie ustawienia wprowadziłem do pieca przez stronę econet więc też mam wygodę. Jeżeli chodzi o alarmy to mam powiadomienie na e-mail. Więc wybór miałem taki że albo będę stał przy sterowniku pokojowym albo przed komputerem lub komórką. Tak jak pisałem z Viessmanem korzystałem ze sterownika pokojowego tylko informacyjnie a wyjeżdżam dość często więc chciałbym wiedzieć co się dzieje w domu stąd zamiast pokojowego mam econet. Oczywiście gdyby nie koszty to nie zastanawiałbym się dwa razy i kupił również sterownik pokojowy. Ale tutaj to każdy pewnie tak ma: jakbym miał większy budżet to w kotłowni stałby bufor nawet niewielki + dwa mieszacze na oba obiegi + moduł rozszerzeń + sonda w czopuchu a na gorze dwa sterowniki pokojowe ale to może jako kolejne inwestycje może kiedyś. 

  17. Witam kolegów. Tak jak obiecałem odzywam się po montażu palnika.

     

    Czemu tak późno - no tutaj winna jest Kostrzewa. Umówiony byłem na montaż ich nowości czyli Palnika VG który instalator miał obiecany i tak od 01.09.2016 czekaliśmy obaj na te palniki aż do końca października gdzie po zatankowaniu po raz drugi 200 litrów oleju (dodatkowo po wyższych cenach bo mała ilość) powiedziałem że dość czekania i wydmuchiwania pieniędzy w komin. 

    Poza wspomnianym i polecanym przez instalatora palnikiem VG podobał mi się również palnik pellasa revo, wiem że kolega Sambor miał negatywne opinie o firmie ale chyba on testował inny model. Mało jest informacji w sieci o tym palniku więc wziąłem to za dobrą kartę bo nie ma naganiaczy za pieniądze z drugiej strony nie ma też zawiedzionych użytkowników a palnik nie jest nowością niedostępną przez wiele miesięcy jak VG i trochę już ich pracuje więc wybór padł własnie na Pellas Revo Mini.

     

    Wrażenia po 2 dniach:

    - jest ich sporo między innymi dotyczące sposobu pracy - temat poruszyłem w innym temacie - pozwolę sobie wkleić jeszcze tutaj wykresy pracy zależnie od tego czy jest fuzzy logic czy praca wg 3 progów. 

    - montaż  - przez kształt palnika bez cięcia drzwiczek - lekkie szlifowanie

    - cisza to jest najlepsze słowo opisujące prace palnika na pellet - olejowy słyszałem w najdalszym miejscu domu przez dwa stropy lub przechodząc ulicą obok domu a tutaj nic

    - czyszczenie - popiół - nie mam pojęcia jeszcze za wcześnie

    - brak sterownika pokojowego a zamiast niego moduł internetowy - na chwile obecną strzał w 10, z viessmanowiskiego sterownika korzystałem tylko do sprawdzenia temp zewnętrznej i cwu, ewentualnie temperatury w pomieszczeniu, a jak tankowałem przed montażem palnika pelletowego po 200 litrów oleju to sprawdzałem czas pracy żeby mi w weekend nie zabrakło paliwa co i tak mnie dopadło ale całe szczęście w tygodniu.

     

    Teraz trochę informacji

    Palnik - Pellas Revo Mini

    Sterownik - S.Control

    Sterownik pokojowy - brak

    Dodatkowe opcje:

    Moduł internetowy EcoNet - to zamiast sterownika pokojowego - nie chciałem sterować krzywą grzewczą sterownikiem ani rozłączać pompy od podłogówki a do sterowania pompą grzejników czy jak to sterownik pellas/pluma nazywa kotłową wystarczy zwykły programowalny regulator temperatury.

    Czujnik temperatury spalin - nie wiem czy to dobrze wydane pieniądze ale wydaje mi się że tak - wiem jak wygląda mniej więcej sprawność kotła (wg analizatora 92%) i sprawdzę jak się ma ilość popiołu do sprawności/temp saplin

    Termostat - w najzimniejszym pokoju zwykły programowalny (na zasadzie styk zwarty/rozwarty - do sterowania pompą grzejnikową) dostałem w prezencie więc czemu nie skorzystać

     

    Sterowanie pracą kotła - S.Control - na początku zakładałem że Viessman się tym zajmie a sterowaniem palnika S.Control ale po rozmowie z instalatorem doszedłem do wniosku że jednak nie będzie to optymalne czy słusznie nie wiem. W razie czego przełączenie wszystkiego na Viessmana i odpalenie olejowego palnika to myślę około 1-2 h pracy ze śrubokrętem i kostkami i kluczem chyba 13. W planach mam założenie listwy lub czegoś innego gdzie będę tylko przepinał kostki wtyczki pomiędzy viessmanem a s.control ale już nie raz brak czasu zweryfikował moje plany więc zobaczymy jak to będzie. Na razie zadań wytyczonych wokół domu mam chyba na rok do przodu plus jeszcze z miesiąc zaległości.

     

    Teraz trochę zdjęć całości. Na razie palnik olejowy leży sobie z boku ale chyba odłączę przewody paliwowe i gdzieś go schowam żeby się tak nie kurzył wciśnięty w kont. Jeżeli chodzi o kable to całość schowam w listwę a kable lecące za kotłem pochowam w peszle, na razie pospinałem to wszystko opaskami  żeby się nie plątało i nie leżało na ziemi.

    post-63039-0-17120600-1478563881_thumb.jpg

    post-63039-0-15750600-1478563898_thumb.jpg

    post-63039-0-08805000-1478563915_thumb.jpg

    post-63039-0-56024600-1478563935_thumb.jpg

    post-63039-0-01192400-1478563952_thumb.jpg

    post-63039-0-92074900-1478563969_thumb.jpg

     

    Teraz wykresy pracy z fuzzy logic na koniec dnia chyba już wyłączone:

    post-63039-0-16361100-1478564069_thumb.png

     

    Z pracą 3 stanową - 30,50 i 100%:

    post-63039-0-80989100-1478564044_thumb.png

     

    W nocy pompa grzejników dd 23:00 do 6:00 nie chodzi, palnik 100% to 16 kW teraz nawet mniej 12 kW. Patrząc na temp kotła na chwilę obecną dom na uzupełnienie strat potrzebuje nawet mniej niż 4 kW stąd częste wygaszanie i rozpalanie a przy fuzzy logic nawet częstsze.

     

    Mam pytanie jak to wygląda u was, wiem że Sambor ma pracę z buforem więc inaczej ale może ktoś z kolegów ma bez?

    Jakie macie temp spalin u mnie przy temp kotła 60 mocy 16 kW maksymalna to 140 stopni - kociołek 22 kw. Wg analizatora sprawność to 92%.

    Jest na forum jakiś użytkownik revo?

  18. Na pewno jest Sambor tak jak piszesz ale nie chce być skazany na pellet od jednego producenta za 900 za tonę. Nie mówię że mam zamiar palić pelletem że słomy ale bardziej mi chodzi o to że kupię pellet za 650 700 i też będzie dobrze a pięć wyczyszcze dzień wcześniej niż przy lepszym.

     

    Tak naprawdę w całej zmianę najbardziej niewiadomą jest jakość paliwa mówię o takim dostępnym w okolicy i dlatego lepiej mieć palnik który spali to paliwo.

     

    Teraz czekam na palnik i zobaczymy jak będzie.

     

    Wszystkim dziękuję za pomoc i sugestie na pewno jeszcze nie raz będę Was o nią prosił.

     

    Podsumowując. Palnik Kostrzewa VG + sterownik plum. Całość na początek na sterowaniu przez viessmanna z sygnałem do pluma.

     

    W planach jak wyniknie taka potrzeba bufor + przejście na pluma ale to raczej po pierwszym sezonie.

     

    Biorąc pod uwagę Wasz wkład oczywiście na tym nie kończę za około 3 tygodnie zdam relacje jak to wyszło oczywiście z opisem i zdjęciami. Jestem Wam to winien.

     

    Dzięki jeszcze raz.

     

    Wysłane z mojego Q5 przy użyciu Tapatalka

  19. Dzięki kolego za informacje - jeżeli chodzi o pellasa to ok rozmawiałem z ich pracownikiem tydzień temu obiecał wysłać namiary na instalatora i wstępną wycenę pisałem do niego e-mail z przypomnieniem ale do dziś cisza, tylko on twierdził że ten z czyszczeniem jest zbędny chociaż uważam inaczej - bo olejaka trudniej się otwiera niż inne piece i jak będzie słabszy pellet - a na 100% na taki trafie szukając na początku dobrego u okolicznych sprzedawców - to przydałoby się te czyszczenie.

     

    Zainteresował mnie nowy palnik kostrzewy VG - z automatycznym czyszczeniem itp itd - jeden z instalatorów polecał (osoba z polecenia + dobra opinia innych o tym instalatorze) + cena jest ok i chyba na to się zdecyduje. Dodatkowo możliwość rozbudowania systemu o bufor na podstawie sterownika do palnika. 

     

    Viking : + jakość - cena już nie bardzo - koniecznie dobry pellet

    Pellas: - brak odzewu +/- cena nieznana + słaby pellet spali + sterownik który w razie czego mogę rozwijać

    Kostrzewa - nowość wiem że ryzyko ale cena nie taka straszna + nowe normy + polecany instalator + słabszy pellet + cena + sterownik podobnie jak pellasie

     

    Wynik: Kostrzewa VG

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.