Moim zdaniem:
1.Przypuszczam,że powodem złego działania miarkownika,jest kilkukrotne zagotowanie wody,które żle wpływa na czujnik temp. miarkownika.W instrukcji miarkownika pisze,żeby nie przekraczać 100 stopni.Miałem taki sam problem,pomogła wymiana miarkownika.
2.Tak,masz zdecydowanie przewymiarowany kocioł w stosunku do zapotrzebowania na ciepło.
3.Jak najbardziej powinieneś obniżyć moc pieca,poprzez zmniejszenie powierzchni rusztu.ja zrobiłem,tak przy pomocy cegieł szamotowych,korzystałem z poradnika na tym forum.Pomogło,a stało palność wzrosła przy jednoczesnym spadku zużycia węgla.
4. Ja palę nawet eko groszkiem,chociaż teraz palę groszkiem.
P.S
Hef-em DS,palę 18 rok,jestem z pieca bardzo zadowolony.Ma on dwie "wady"...... wymaga dobrego ciągu kominowego i dobrej jakości paliwa.
