RedDragon

Witam, mam problem ze sterownikiem jak wyżej. Nie mogę wejść do trybu serwisowego. Wcześniej wchodziłem bez problemu po wciśnięciu 3 odpowiednich przycisków, niestety dzisiaj chciałem przestawić parametry na zimę i sterownik nie reaguje na w/w układ przycisków. Da się go jakoś zrestartować albo czy zna ktoś przyczynę takiego problemu? Pojedynczo wciskając te 3 przyciski -każdy działa. Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia co z tym dalej zrobić. Pozdrawiam.

Co masz na myśli jako sterownik pogodowy w kotle? Chodzi o zwykły sterownik w kotle gdzie się zadaje temperaturę czy to coś jeszcze innego? Napisałeś, że jeśli zamontuję sam zawór to będę sterował ręcznie na podstawie termometrów zamontowanych na zasilaniu CO i powrocie. Z tego co patrzyłem to mam termometr tylko na zasilaniu i temp. tam wynosi około 50st. Mam jeszcze jeden termometr do podłogłówki i z tego co mówił mi monter tej instalacji jest tam zawór 3d z termostatem. Na termometrze z podlogłówki mam ok30 st, tak ustawiłem ten zawór zeby tyle mniej wiecej wskazywalo. Więcej termometrów nie posiadam. Czyli jeśli bym założył ten zawór 4d to musiałbym jeszcze dołożyć termometr z powrotu żeby móc to regulować prawidłowo?

To co musze w koncu zamontowac zebym mial regulacje jakosciowa? :) zawor 4d z napędem i termostatem zebym mogl sterowac temperature? bo z tego co piszecie rozumiem ze jak zaloze sam zawor ze sterowaniem recznym to bedzie to regulacja ilosciowa, czyli dlawienie przeplywu? prosze o sprostowanie jak zle pisze :) Obejrzalem animacje. Rozumiem ze jakby ten zawor mial termostat i czujnik to by sam regulowal przeplyw aby osiagnac zamierzona temperature, a jesli zawor bedzie sterowany recznie to na podstawie czego ustawiamy to pokretlo?

Mam kocioł na eko-groszek, dokładnie Cichewicz Futura Econo MINI 21kW. Co oznacza sterowanie jakościowe i ilościowe i czym się różni zawór 4d od 3d?

Co daje założenie w/w zaworu. Kolega powiedział mi, że zawór taki wraz z założeniem termostatu (koszt około 1200zł) daje spore oszczędności podczas ogrzewania. Natomiast w sklepie sprzedawca powiedział mi że wystarczy założyć sam zawór (bez termostatu) i ma to na celu zwiększenie żywotności kotła, natomiast nie wpływa na oszczędność zużywanej energii. Sprzedawca powiedział również, że głowice termostatyczne na grzejnikach powodują oszczędność, a nie termostat przy tym zaworze. Proszę Was o poradę czy warto zakładać to urządzenie i jakie są korzyści z tego płynące, a jeśli tak to który zawór lepiej założyć z termostatem czy bez? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Co do ustawień to przesiedziałem sporo już w kotłowni i jedyne co wpływa na zmniejszenie spalania to obniżenie temperatury na piecu. Na początku ustawione miałem na 45 st i zassobnik starczał na 5 dni, później dołączyłem boiler to spadło na około 4 dni, jak się dowiedziałem że kocioł powinien pracować w okolicach 60st spala mi zasobnik około 130kg w ciągu 3 dni. Boiler oczywiście dochodzi do tego 140 litrów. Piec taki dobrałem ponieważ podane było w jego parametrach że nadaje sie do budynków 160-240m2. Na razie ogrzewam 120, ale jak wykończę poddasze na górze to będzie wtedy około 200m2. Z tego co tu na forum poczytałem zastanawia mnie czy ma na moje duże spalanie wpływają nastepujące rzeczy: - nie mam tego zaworu czetrodrogowego ani trójdrogowego (jakby mógł ktoś wyjaśnić kiedy się stosuje 3- a kiedy 4- drogowy) - mam przy grzejnikach zawory termostatyczne (te z igłami) ale nie mam pozakładanych głowic do tego, są tylko te plastikowe nakładki pokrętła.. Czy może to mieć wpływ na większe zużycie spalonego groszku?

Witam wszystkich forumowiczów. Użytkuję kocioł Chichewicz Futura Econo Mini 21 od około 2 miesięcy i mam cały czas problem ze zbyt dużym zużyciem groszku. Średnio na dobę mi spala około 43kg a to chyba sporo za dużo z tego co się orientowałem u znajomych. Moje ustawienia to U0-55, U1-10, U2-30, U3-17, U4-19. Wentylator mam przysłonięty w około 85%. Na poprzednim groszku (kupiony luzem)na którym mi to spalanie takie wychodziło piec wypalał go praktycznie do popiołu z bardzo małą ilością żużla (po testowaniu roznych ustawien). Od tygodnia używam paczkowanego i troszkę się jakby wydłużył czas wypalania, ale sporo żużla widzę w popielniku. Zasobnik ma pojemność około 130-140kg wystarcza mi to na 3 dni ogrzewania powierzchni 120m2 w nowym domu ocieplonym, na razie poddasza nie ogrzewam i w garażu też wyłaczyłem grzejnik zupełnie. Proszę o porady jak ustawić ten kocioł żeby spalanie było na normalnym poziomie. Z góry dziękuję i pozdrawiam.