Na początku chciałbym się przywitać z wszystkimi forumowiczami gdyż jest to mój pierwszy wątek na tym forum :D
Mój problem dotyczy rozdzielacza a dokładniej mówiąc zamontowanego przy nim zaworu trzy drożnego z kapilarą. Wszystko jest ok jeżeli różnica pomiędzy temperaturą na kotle a tą zadana na głowicy przy rozdzielaczu jest około 5 stopni zawór działa ok ale gdy ta różnica jest już powyżej 10 stopni zawór otwiera się na powrót i tak już zostaje do momentu aż temperatura na kotle spadnie do zadanej na głowicy. ( Co przy piecu na ekogroszek może trwać wieczność bo automatycznie jak ciepła woda przestaje być odbierana to ta dzięki podtrzymaniu raczej nie spada ) Powiecie że mogę ustawić niska temperaturę na kotle i po sprawie. Ale co z grzejnikami tu fajnie było by mieć około 60st a na rozdzielaczu max 45. Może mój instalator coś spieprzył dlatego załączam fotkę dzięki której ktoś mający pojęcie w temacie podpowie mi co jest nie tak bo mnie już powoli zaczyna trafiać sz......