Skocz do zawartości

plebidka

Forumowicz
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez plebidka

  1. chciałem kolegom,odpowiedziec na zadane pytania,a mianowicie-instalacja w miedzi ,kaloryfery panelowe ,palone w sposób ciagły (stała temp. okolo 21 stopni),regularnie wietrzone zawsze rano poprzez otwieranie okien na osciez i na przestrzał przez kilka minut,co do mech.wentylacji tylko okap z wyjsciem bezposrednio na zewnatrz-i dodaje plesn tylko za meblami i nigdzie indziej.wywierciłem narazie w dolnym cokole otwory co 35 cm fi37 wiertłem piórowym, a dalsze kroki tak jak pisałem naraznie doraznie,a wiosna odjazd meblami,i...- no własnie czekam na propozycje.dodam ze do doraznego zwalczania plesni stosuje preparat-PULMAS-bardzo szybko działa niestety bardzo go "czuć"

  2. nie ,występuje tylko za meblami tam gdzie jak piszesz nie ma wentylacji,czyli tak jak sugerujesz musze  zapewnic ruch powietrza za meblami,ale na wiosne musze meble zdemontowac,osuszyc sciane,odgrzybic i ocieplic, przynajmniej tak mi się wydaje,ale prosze o wszelkie porady szanownych kolegów (koleżanki)

  3. mysle ze kolego mozesz miec rację i spróbuje tak zrobic,tylko czy to wystarczy,bo wydaje mi sie ze te zewnetrzne sciany w polaczeniu z połozeniem nad zimna piwnica mogą wymagac jeszcze docieplenia,ale cóz zaczne od najmniej kosztownych zabiegów tak ze dzieki za info

  4. witam wszystkich formułowiczów i proszę o porade w następującym temacie-ostatnio zauważyłem ze za meblami kuchennymi  pojawiła się plesn.meble sa w zwartej zabudowie,umiejscowione na wschodnio-polnocnej scianie zewnetrznej.dodam ze dom nie jest ocieplony (pustak,pustka powietrzna i cegła),podpiwniczony również pod tym pomieszczeniem.fakt nie przemyslałem sprawy przy montazu i te sciany zostałe zamkniete praktycznie bez ruchu powietrza za meblami (moze dlatego ze dom jest z lat 70-tych,i nigdy nie było takego problemu).wentylacja poprzez okap wyprowadzony na zewnątrz. W pozostałych miejscach w kuchni jak również w całym domu plesni nie ma.podłoga płyta na piwnicy,legary,deski przykryte panelami więc też bez docieplenia. i tu rodzi sie moje pytanie na wiosne chce zdemontowac meble,zrobic wylewke z ociepleniem lub poloze plyty osbz jakims ociepleniem (zalezy od kosztów),tylko co zrobic z scianami aby plesn nie wychodzila.nie chce przenosic mebli w inne miejsce gdyz sa to meble na wymiar.prosze o wszelki pomysły w mojej sprawie,i z góry dziękuje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.