gerbalk1

No dziękuję za odp i pomoc. Tak więc na razie wychodzi mi z tego taki np. obrazek: i teraz nasuwają się dwan pytania: 1. Czy można zastosować zawór zwrotny na powrocie? jeśli tak to jaki np. 2. Czy w/w aplikacji zawór trójdrożny spełni rolę mieszacza jednocześnie, a tylko "rozdzielacza" wody ciepłej i zimnej z powrotu powiedzmy.

Żeby spełniał rolę podtrzymania wyższej temp w obiegu kocioł-boiler np 58stC, natomiast w obiegu CO tzn zaraz za linią CWU chciałbym aby temp wachała się na poziomie około 45stC. Ale wdrażając się głębiej w temat to chyba jednak zawór czterodrożny?

Rozumiem, że proponujesz coś takiego? Jeśli tak niestety myślę że wówczas zawór nie spełni wymaganej przeze mnie roli, ponieważ gorąca woda z boilera będzie trafiała do CO.

Witam Planowałem kiedyś montaż zaworu trójdrogowego w mojej instalacji, ale jakoś zaniechałem pomysłu bo byłem bardzo zadowolony z prostej instalacji, którą poosiadam. Jednak po namyśle wznawiam temat - głównie dla podniesienia komforu i żeby na noc obniżać sobie temp i dla przedłużenia trwałości kotła. Wszystkie dane są na schemacie, proszę tylko o ew. opinie i porady. Dwa schematy przedstawiają obecną sytuację i planowaną. Nie chciałbym zbytnio inwestować i budować jakiejś "przesadnie zautomatyzowanej siłowni okretowej", ponieważ nie sądzę abym dużo na tym zaoszczędził. Dlatego opierając się na tym co przeczytałem i tym jak jest zbudowana instalacja u mnie (patrz schemat) chciałbym w dalszym ciągu zachować jej prostotę obsługi (bardzo mi na tym zależy). Zakładam montaż dodatkowo do tego co jest: 1. Pompa CWU - z osprzętem (zawór różnicowy itd.) 2. Zawór trójdrożny na wyjściu (30cm nad kotłem, powrót jest 1 m poniżej), ale u mnie dobrze by było go zamontować za pompą CO. 3. Siłownik + reg pokojowy -ale to raczej w przyszłości po sprawdzeniu systemu manualnie. Założenia: 1. Minimalna rozbudowa aby: w każdej chwili można było powrócić do poprzedniego układu: - otwierając tylko zawór trójdrożny (czyli zaykając powrót całkowicie) - otwierając zasilanie boilera z pompy CO (jak obecnie ale uwaga - tego nie ma na schemacie) - wyłaczając pompę CWU lub zmnieniając nastawy sterownika pieca. 2. Podniesienie komfortu 3. Oszczędność 4. Polepszenie warunków pracy pieca. Pozdrawiam szanowne grono, proszę o ew. rady

Witam wszystkich zainteresowanych. Użytkuję piec trzeci sezon, jestem bardzo zadowolony i chcialbym zapytać innych użytkowników tych pieców o: 1. Zdażylo się to w sumie przez caly okres eksploatacji może ze trzy razy - Zablokowal się ślimak, zawleczki nie zerwalo, automatyka podtrzymuje cykl pracy, a mimo to silnik elektyczny nie ma sily obrócić ślimaka. Czy automatyka powinna na moment spróbować obrócić ślimak w drugą stronę??? Czy zaobserwowal ktoś coś takiego? Pytam bo z tego problemu zawsze wychodzilem w prosty sposób: odkręcam pokrywę ślimaka tam gdzie jest zawleczka; zalkadam klucz (żabkę) na wal (koniec ślimaka); próbując poruszyć walem w jedną i w drugą stronę (poszlo może 2mm) ślimak zawsze zacząl się obracać. 2. Nie dawno zaobserwowalem, że nie można na sterowniku ST-37 zmienić parametru CZAS PODAWANIA mniej niż 30s, ale generalnie nie wplywa to na zużycie ani na pracę - wcześniej nigdy i tak nie nastawialem czasu podawania na mniej niż 20s. /proporcjonalnie zwiększylem czas przerwy do bodajże 40s w tej chwili i jest ok/. Dom 200m kw, latem grzeje tylko wode c.w.u - na ruszcie tylko drewnem okolo 1,5 godziny na dobe, boiler 140l wystarczy do nastepnego dnia. ZUŻYCIE EKOGROSZKU I DREWNA: pierwszy sezon - lepiej nie wspominać /z nieocieplonym dachem i murami/ chyba 3,5 tony od lutego drugi sezon październik 2007/ marzec albo kwiecień 2008 - 4,2 tony /ale i tak nie wierze że tyle bylo - po prostu za tyle wiem, że zaplacilem; drewno - lato 2007 / październik 2008 w sumie 2 albo 3 metry sześćenne. trzeci sezon- w tej chwili zasobnik wystarcza na 5 max 6 dni. wg obliczeń na dobę spala min 18 kg max 25 kg ekogroszku. Średnia jednak wychodzi nieco powyżej 20 kg na dobę.