xprox

Gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie. Proponuje zobaczyć piece gdzieś w sklepie pooglądać dokładnie i samemu zdecydować. Na forum obie firmy mają dobrą opinie, lecz to może być tylko dobry pijar. Był bym ostrożny do momentu nie zobaczenia ich na własne oczy. Defro robi na mnie subiektywne gorsze wrażenie niż SAS ale to powtarzam subiektywne. Np z racji tego że gorzej u niego z certyfikatami. SAS ma praktycznie do każdego kotła a u Defro tak wesoło już nie jest co by o tych cert nie mówić to jednak ktoś sobie daję wysiłek by je mieć a ktoś to olewa. Tak samo z kontaktem email SAS momentalnie odpisuje Defro nie. Godne uwagi są jeszcze firmy takie jak Ogniwo i Zębiec. To są firmy państwowe z tego co się orientuje wiec nie będą robić lodów na materiale. Może nie są to piece marki "Mercedes" wśród pieców ale, na pewno do tandety nie należą. Wybór jest trudny a ideału nie ma musisz wybrać mniejsze zło.

Nurtuje mnie pytanie jaka jest różnica między nadmuchem od góry a od dołu?

A tak poza tematem to jaka jest różnica czy dmuchawa jest zamontowana na dole (np przy drzwiczkach) a zamontowany od góry kotła?

Taurus BAWÓŁ Czy ktoś z forumowiczów używa tego kotła? Chodzi mi o opinie jak się ten piec sprawuje, czyści czy łatwy jest dostęp by go wyczyścić itd. Podoba mi się to że jest podobno "wszystko" palny a dla mnie to najważniejsze.

Najgorsze jest to że nie znalazłem na necie nigdzie schematu tego typu, tak łatwiej by było sobie to wyobrazić. Co do tego żeby było tanioi to niestety nie stać mnie na rzeczy tanie. Jak już coś kupuje to musi mi służyć na lata. Tylko ludzi bogatych stać na oszczędzanie. Ciekawy pomył z tą wężownicą podwójną hmm, jak by czasem kolektory słoneczne potaniały lub pojawiły się dofinansowania to mógłbym zamiast gazowego do niej podłączyć panel. A coś takiego?

Piec gazowy jest jedno funkcyjny on ma podgrzać wodę w zasobniku nic więcej. No chyba że w zimie Putin zrobi nam promocje na gaz to wtedy będę grzać centralne (tak jak do tej pory było). Ale jak mówię 10 lat mam piec gazowy podłączony a grzałem w sumie z jakiś miesiąc nim. Finansowo się nie opyla.

Kocioł gazowy wiszący w drugim pomieszczeniu. Gazowy zostaje bo działa to może się przydać awaryjnie. Wymieniam kocioł węglowy i chciałbym zrobić tak by ciepła woda użytkowa mogła być też podgrzewana przez piec gazowy (np latem) Chodzi mi oto by to zrobić do porządku jak ma być.

Mam taką instalacje jak na schemacie. W przyszłym roku zmienię kocioł węglowy i dokupię podgrzewacz wody użytkowej. Więc jak radzicie ją przerobić by było git

Najlepszą stało palność ma kocioł gazowy. Jeżeli natomiast liczymy się z groszem to powinieneś mieć piec taki co spali możliwie wszystko jak trzeba to i teściową :) . W dzisiejszych czasach nie można się nastawiać na jeden typ opału. Kiedyś ludzie wyrzucali kotły węglowe i montowali gazowe bo gaz tani i czysty. Potem jak Federacja Rosyjska podniosła ceny to zmienili piec gazowy na olejowy. No ale znów szejk Abdul Abdul z Emiratów baryłki zaczął sprzedawać dwa razy drożej. To teraz zaczęli montować eko-groszek no i życie się powtarza. Uniwersalność to podstawa, jaki mam opał taki palę. Jeszcze jedno nie wiecie kiedy w przyszłym roku są targi budowlane lub ogrzewnictwa w Katowicach?

Nie jestem ekspertem sam tu szukam rozwiązań. Ale też bym nie brał z podajnikami. Znajomi kupili, i jak chodzili do kotłowni tak chodzą, często się zawieszają te podajniki itp. One może i są dobre ale na wzorcowe paliwo. A jak wiemy życie nie jest wzorcowe. Czytam dużo o piecach i na pewno dość interesujące są piece tzw dolnego spalania długo pracują po zasypie, rzadziej trzeba chodzić do pieca. Jednak mają większe wymagania odnośnie komina przeważnie musi być wkład kominowy. I mają mniejszą gwarancje tzn pewnie szybciej się zużyją. Nie wiem jaka jest tego przyczyna ale tak wygląda po okresach gwarancyjnych. Weź też pod uwagę kocioł żeliwny Viaderus U26 na pewno konstrukcja na lata 10 lat gwarancji nie spotkałem się z negatywną opinią na temat tego kotła jedyne do czego się konkurencja czepia to że się gorzej czyści żeliwo od stali :-) Wiec chyba sam widzisz że prd najlepszy piec za cene stalowego który może pracować 10 jak i 4 lata i kaput. Wiec chyba lepiej czyścić 20 lat żeliwo niż co 4 stalowego wymieniać. Ale jak już byś chciał stalowy to dobry pijar mają SAS Zębiec Ogniwo Defro Hef. A która marka najlepsza z tych? Tego się nie dowiesz na forum ani w sklepie bo każdy sprzedawca chwali swoje. Tak że tu wielu forumowiczów to po prostu sprzedawcy.

Kotły przy tej samej mocy mają różną pojemność wodną w zależności od producenta. Jakie są plusy i minusy dużej pojemności wodnej kotła.

Który producent daję najgrubszą stal? Przeważnie teraz widzę 6mm. W swoim 10 letnim mam 5mm. Czy któryś daje grubszą niż 6mm?

Panowie temat jest o piecach SAS :)

Szkoda że nie doczekaliśmy się żadnej rzetelnej opinii na temat tego kotła

Skłaniam się do Taurusa Tur albo Defro Optima Plus Tur ma certyfikat a Defro nie wiem bo nic nie pisze na stronie. Ale zastanawia mnie ciężar ich Defro zdecydowanie cięższy czyżby z grubszej stali.