nero541

Nie wiem jakiego spalania groszku oczekiwać. W największe mrozy Camino z trudem wytrzymywał przy pełnym zasypie od 23 wieczorem do 6 rano i to osiągnałem dopiero po zastosowaniu kilka lat temu sterownika. Domownicy są ciepłolubni i temperatura w dzień to 23 stopnie, w nocy ok. 20-21. Także z bojlera cwu woda nie była wykorzystana bezpośrednio (za chłodna), bojler po prostu podgrzewał wodę do zasilania bojlera gazowego.

Pomińmy na razie dywagacje na temat wariantu B. Rozumiem, że schemat A nie budzi zastrzeżeń ? I co z tą mocą kotła, 25 kW będzie wystarczające ?

Ocieplenie stropu jest sprawą trudną ze względu na układy towarzysko-rodzinne, tą kondygnację zamieszkuje inna rodzina. Stary piec ogrzewał 160m2, od 5 lat ma dodatkowo 80m2 poddasza użytkowego do ogrzania. Uważacie, że 25kW będzie wystarczający ? Co do schematu: - do chwili obecnej układ jest pompowo-grawitacyjny i wszystkie grzejniki są za pompą. Po przeróbce faktycznie powstałaby sytuacja, gdzie grzejniki na rurze wzbiorczej będą działały tylko grawitacyjnie, ale wymusza to wstawienie zaworu 4D, rura wzbiorcza nie może być dławiona. - schemat w wersji A to typowa aplikacja zaworu 4D i nie rozumiem dlaczego miałby powstać problem z pompami przy zamknięciu zaworu przez sterownik. Schemat w wersji B znalazłem w sieci i chciałem poznać opinie na temat tego rozwiązania.

Do kotłów żeliwnych mam przekonanie, obecny Camino ma już 38 lat i nadal jest sprawny. Palone w nim było koksem, potem węglem, miałem, drzewem i nikt nigdy nie wnikał w stopień wilgotności paliwa. Co do mocy przyszłego nabytku: - w zładzie jest ok. 350 litrów wody, to całkiem sporo do podgrzania; - stary piec miał 20 kW i w zimie często trzymał klapę w górze; - parter w domu ma nie izolowany strop od piwnicy i tam nigdy nie przykręca się grzejników bo wieczny chłód; - będzie musiał podgrzewać bojler cwu o pojemności 140 l - rozmawiałem z lokalnym majstrem, technikami Klimosza, Cichewicza, Kielara i wszyscy sugerują kocioł wielkości 28 - 35 kW. Nie wydaje mi się, że jest to naciąganie klienta, bo różnica w cenie pomiędzy 25kW a 32kW to ok. 700 zł przy cenie kotła 11000 zł nie jest znacząca.

Witam Rysunek nie jest może zbyt "szczęśliwy" - wyjście z kotła ma mieć 3 odnogi: jedna na zawór 4D, druga do naczynia i trzecia do zbiornika cwu. Tak więc obieg pompy cwu nie będzie zdławiony, natomiast co do pompy c.o. to będzie pracowała tylko na obiegu grzejnikowym.

Witam W związku z remontem komina będę wymieniał piec zasypowy Camino 20,9 kW na Ling Combi 32 kW. Dom z lat 70, ocieplony styropian 10 cm, okna plastik, do ogrzania 3 kondygnacje, ok. 240 m2 plus piwnica bez grzejników ale z rurami CO częściowo nieocieplonymi. Instalacja otwarta, rury stalowe, bezpośrednio przy piecu 2", pompa CO wraz z zaworem różnicowym, po rozejściu na 2 piony zredukowane do 1,5". Zbiornik c.w.u. 120 l wraz z pompką podłączony rurami 1". Naczynie otwarte podłączone do pionu 1", z którego zasilane są 2 grzejniki żeliwne (po 4 żeberka) i 2 drabinki w łazienkach. Pojemność całego układu to ok. 350 l wody. Załączam schemat, jak miało by to wyglądać po wymianie pieca. Mam kilka pytań: 1) czy rura wzbiorcza do naczynia może być jednocześnie pionem (brak możliwości wyprowadzenia nowej rury) ? 2) czy odległość zaworu 4D od powrotu ma znaczenie ? Czytałem, że może to być max. 1 m, poza tym były też wymagania co do liczby kolanek przy podłączaniu zaworu: max. 1 przy zasilaniu od pieca, max. 2 na powrocie do pieca. 3) pierwsza wersja schematu (A) powstała na bazie schematu instrukcji Klimosza. Potem znalazłem w sieci schemat zupełnie innego producenta, gdzie zawór różnicowy jest wpięty przed zaworem 4D, teoretycznie lepsze rozwiązanie bo w przypadku zaniku zasilania będzie obieg grawitacyjny bez względu na położenie zaworu 4D (fragment na rysunku oznaczony B). Proszę o ocenę poprawności schematu.