Witam i pozdrawiam wszystkich na Forum.
Na początek opiszę problem z którym się spotkałem:
Piec Moderator 20kW górnego spalania, z dmuchawą i sterownikiem elektronicznym. Według instrukcji obsługi temp. wody zasilającej 70-80st. temp. na powrocie nie mniej niż 55st. Min. temp. spalin 150st. Paliwo według producenta: "kocioł Moderator przystosowany jest do spalania paliw odnawialnych drewnopochodnych i roślinnych (drewno kawałkowe, zrębki, trociny, kora) o wilgotności do 30%. Jako paliwo zastępcze może być stosowany węgiel".
Instalacja CO wykonana z rurek PP, grzejniki alu, panelowe, powierzchnia do ogrzania ok. 170-180mkw.(3 kondygnacje).
Dom pustak, cegła ocieplony styropianem 15cm.
Instalacja bez zaworu mieszającego, z pompą oraz zbiornikiem CWU.
I teraz sposób eksploatacji:
Temperatura wody z kotła programowana na sterowniku na max. 42st. Temperatura w domu przy 0-5st na zewnątrz w okolicach 22st. Przy temp. na zewnątrz -15, -20st. temp. wody podnoszona do 45-50st. i temp. w domu w dzień ok. 20-21st. w nocy kiedy kocioł przygasa spada do 19st. Kocioł opalany węglem, drewno tylko do rozpałki. Piec wygasza się w godzinach rannych i następnie jest rozpalany od zera ok. godz. 13-15.00. W tym czasie temp. w domu spada do ok. 19st. Praktykowane dodatkowo wygaszanie pieca celem jego czyszczenia bez względu na temp. na zewnątrz, czasami nawet raz w tygodniu. Piec w sezonie pracuje przez większość czasu na temp. max. 42st. i jest praktycznie codziennie wygaszany i rozpalany na nowo. Taka eksploatacja jest tłumaczona względami ekonomicznymi-podobno spala się najmniej. I tak od co najmniej trzech sezonów grzewczych.
Z forum wiem już, że powinien być założony zawór mieszający najlepiej czterodrogowy.
Natomiast jestem ciekaw jak oceniacie opisaną dotychczasową eksploatację pieca, bo moje tłumaczenia, że jest co najmniej nieprawidłowa nie są przyjmowane do wiadomości. Dotychczasowy sposób eksploatacji jest tłumaczony najmniejszym z możliwych zużyciem opału (węgla). Dodatkowo ponoć bardziej ekonomicznie jest użytkować piec w ten sposób, gdyż do momentu awarii pieca poczyni się takie oszczędności na paliwie(węglu), które umożliwią zakup nowego pieca.
